Święty Szczepan zwany jest pierwszym męczennikiem i wymieniany jest w Modlitwie Eucharystycznej Kanonu rzymskiego. Z pochodzenia był Żydem. Zginął ok. 34 roku, ukamienowany przez miejscową społeczność żydowską w Jerozolimie.
[FOTORELACJA]10346[/FOTORELACJA]
Występuje w Dziejach Apostolskich jako pierwszy z siedmiu diakonów pomagających apostołom Jezusa Chrystusa, obok Prochora, Filipa, Nikanora, Tymona, Parmenasa i Mikołaja prozelity. Jak podaje Pismo Święte, Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Został osądzony przez Sanhedryn i ukamienowany.
Moment Jego śmierci opisują Dzieje Apostolskie: - Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!» A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: «Panie, nie poczytaj im tego grzechu!» Po tych słowach skonał.
- Na pamiątkę męczeńskiej śmierci św. Szczepana zadanej mu przez ukamienowanie, w kościele święcimy owies. Jedną z tradycji przy tej okazji jest rzucanie owsem w kapłana. Po zakończonych Mszach świętych, jest on zmiatany z kościelnej posadzki i będzie wysadzony na polach. Symbolika owsa odnosi się do obfitości zbiorów, podaje się go zwierzętom jako przysmak i lekarstwo. Wierzymy, że dziś poświęcony owies zwiastuje obfite rolnicze plony i będzie służył jako pokarm i lekarstwo dla zwierząt - wyjaśnia ks. Krzysztof Jankowski, proboszcz parafii św, Michała Archanioła w Soli koło Biłgoraja.
Tak jak sianko pod obrus na wigilijny stół, jak szopka i choinka, tak owies jest symbolem Bożego Narodzenia.
Dzień wspomnienia św. Szczepana, czyli drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nazywany jest także kolędą. Gdyż od 26 grudnia do Trzech Króli (stycznia), czas upływał na wzajemnym odwiedzaniu się i goszczeniu oraz wizytach kolędników.
[ZT]39148[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz