Przedstawiciel Klubu krwiodawców z Łukowej podjęli działania, by przyjąć imię ks. Marka Sobiłło. -Klub Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża im. ks. Marka Sobiłło przy OSP w Łukowej - tak brzmieć będzie najprawdopodobniej od października tego roku nazwa naszego Klubu. Imię nadać może nam zarząd główny PCK. Mamy już zgodę rodziców ks. Marka oraz wstępną zgodę ks. biskupa ordynariusza. Dziś (24 marca br.) przeprowadzimy wśród krwiodawców ankietę, czy zgadzają się by Klub nasz nosił imię naszego byłego opiekuna duchowego i jednego z inicjatorów powstania Klubu krwiodawców w Łukowej - informuje przez łukowskich krwiodawców Robert Chmiel.
W Klubie Honorowych Dawców Krwi w Łukowej czynnie działa ponad 60 osób
Łukowski Klub powstał w 2007 roku, jednym z jego inicjatorów był właśnie ks. Marek Sobiłło, ówczesny wikary parafii Wniebowzięcia NMP w Łukowej i honorowy dawca krwi. Prze pięć lat istnienia w Łukowej zorganizowano 19 akcji poboru krwi, w których udział wzięło ponad 1 000 osób i zebrano blisko 500 litrów krwi. W akcjach uczestniczą całe rodziny, angażuje się w nie także Kościół - krew oddają księża, duchowni zachęcają z ambony do oddawania krwi. Czynnie angażuje się w to także samorząd gminny. Tylko podczas dzisiejszej akcji - organizowanej przez parafię - w ciągu pierwszych dwóch godzin krew oddało kilkadziesiąt osób. Klub także czynnie włącza się w pomoc Domu Dziecka Nr 2 w Zwierzyńcu.
Wybór imienia dla Klubu nie jest przypadkowy. Ks. Marek Sobiłło przez całe swe kapłańskie życie wspierał krwiodawców, nie tylko modlitwą i słowem, ale także czynem. Wprowadził coroczne Msze w intencji krwiodawców, głosił okolicznościowe homilie, opiekował się duchowo łukowskimi krwiodawcami.
Ksiądz Marek Sobiłło urodził się 25 kwietnia 1976 r. w Łaszczowie, 7 czerwca 2003 r. przyjął święcenia kapłańskie w katedrze zamojskiej z rąk ks. biskupa Jana Śrutwy. Pracował jako wikariusz w parafiach Łukowa (2003 - 2009), oraz Majdan Sopocki (2009 - 2011).
ks. Marek Sobiłło, podczas jednej z uroczystości parafialnych w Łukowej
28 listopada 2009 r. został przeniesiony z parafii pw. św. Tomasza Apostoła w Majdanie Sopockim do Domu Księży Seniorów w Hrubieszowie w związku z ciężką chorobą nowotworową. Leczył się w tym okresie w Klinice Onkologii i Hematologii szpitala MSWiA oraz Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Zmarł 23 października 2012 r. w szpitalu przy ul. Jaczewskiego w Lublinie.
/bilgoraj.com.pl/
Foto: Archiwum
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Polityk PiS przeszedł do Brauna. To poseł od nas
Tusk to miernota.
21:49, 2025-06-06
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Nieprawda w tekście. Mieszkańcy Woli D. są przeciwni budowie tego monstrum. Potwierdziły to brawa obecnych na spotkaniu oraz liczne wyrazy sprzeciwu. Kilku cwaniaków spod Zamościa wymyśliło sobie, że tak na uboczu od Biłgoraja będzie najlepiej kombinować z ukraińską trawa miskant, żeby im nikt na łapy nie patrzył i nie będą sie liczyć ze zdaniem mieszkańców, Naturą 2000, i niszczyć środowisko i truć mieszkańców. Biłgoraj czeka na taki zakład w dzielnicy przemysłowej, albo przy terminalu węglowym. Wara wam od Woli Dużej!
Colt
21:22, 2025-06-06
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Najlepiej zaorajcie te swoje pola i posiejcie żyto. Tylko nie idziecie nigdzie do pracy w jakimkolwiek zakładzie. Wszędzie sąsiedztwo zakładu jest uciążliwe. Może jak sprzedacie to żyto to pożyjecie z miesiąc.
finito
20:41, 2025-06-06
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Kto jest za fabryką niech da swoje pole pod budowę i nie ma sprawy , tylko on pod swoim domem nie chce ale komuś to by pchał pod okna i tacy cynicy jesteście
Odwagi
19:12, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz