Zamknij

Dodaj komentarz

W drobnych gestach tkwi siła

Skomentuj W drobnych gestach tkwi siła W drobnych gestach tkwi siła

Kiedy zaczynałam pracę jako koordynatorka wolontariatu, sądziłam, że moim głównym zadaniem będzie organizacja - grafiki, podpisy, listy obecności, szkolenia. Wszystko miało być uporządkowane, przewidywalne. Nie przypuszczałam, że najważniejszą częścią tej roli będzie… człowiek.

Pamiętam dokładnie pierwszy projekt, który prowadziłam samodzielnie. Chcieliśmy zorganizować cykl spotkań z seniorami w domu opieki — nic wielkiego, kilka godzin tygodniowo, herbatka, rozmowy, może wspólne czytanie książek. Na pierwsze spotkanie przyszło ośmioro wolontariuszy. Każdy z nich z inną motywacją: jedni chcieli pomóc, inni zdobyć doświadczenie, a jeszcze inni — po prostu nie czuć się samotni.

Z początku nie wszystko szło gładko. Ktoś spóźnił się, ktoś zapomniał o spotkaniu, ktoś nie wiedział, jak rozmawiać z osobą, która zapomina imię po minucie rozmowy. Myślałam wtedy: „Może się do tego nie nadaję. Może nie potrafię tego dobrze poprowadzić.”

Ale potem wydarzyło się coś, co zmieniło wszystko.Podczas jednego z naszych spotkań, pani Helena — 84-letnia emerytowana nauczycielka — zaczęła płakać. Ania, jedna z najmłodszych wolontariuszek, podeszła do niej i po prostu… chwyciła ją za rękę. Bez słów. Po chwili pani Helena wyszeptała:„Wiesz, nikt mnie już od dawna tak po prostu nie dotknął — bez pośpiechu, bez litości. Dziękuję.”

Wtedy zrozumiałam, że w wolontariacie nie chodzi o wielkie akcje, o liczby czy tabele. Chodzi o te małe momenty — o ludzką obecność.Z czasem widziałam, jak wolontariusze się zmieniają. Jak uczą się słuchać, jak otwierają się na świat, jak zaczynają inaczej patrzeć na siebie i innych. Każdy projekt stawał się nie tylko pomocą dla beneficjentów, ale też lekcją empatii dla nas wszystkich.

Dziś, po kilku latach, mogę śmiało powiedzieć, że koordynowanie wolontariatu to nie jest praca z grupą. To jest praca z ludzkimi sercami — a każde bije w swoim rytmie.Moim zadaniem nie jest nimi kierować, ale sprawić, żeby razem stworzyły harmonię.

Bo w wolontariacie siła tkwi nie w tym, co robimy, ale w tym, kim się przy tym stajemy.

 

Artykuł powstał w ramach projektu "Wzmacniamy wolontariat lokalnie" i jest sfinansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Wspierania i Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Korpusu Solidarności - Rządowego Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Systematycznego na lata 2018-2030.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%