Słowa Ewangelii według Świętego Marka (Mk 16, 1 - 7):

Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa. Wczesnym rankiem, w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło. A mówiły między sobą: «Kto nam odsunie kamień z wejścia do grobu?». Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca, siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. Lecz on rzekł do nich: «Nie bójcie się. Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. A idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: „Podąża przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział”».

[FOTORELACJA]10924[/FOTORELACJA]

Komentarz do Ewangelii:

„Chrystus zmartwychwstał! Już nie umiera. Alleluja!” Oto nasze radosne wyznanie o tej porze nocy. Tak, Pan prawdziwie zmartwychwstał, a my możemy być Jego świadkami! Życie zatriumfowało nad śmiercią, światło tej świętej Nocy oświetla świat i czyni to od dwóch tysięcy lat.

Kto z nas nie pragnie, aby wszystko, co negatywne w naszym życiu, zostało przezwyciężone? Któż nie dąży całym sercem do prawdziwego szczęścia, które sprawia, że warto żyć? Oczywiście opinie na temat tego, na czym polega to szczęście, są podzielone. Wielu go szuka, tylko nieliczni – jak się wydaje – rzeczywiście je znajdują. Nasze serce jest niespokojne, dopóki nie znajdzie odpoczynku tam, gdzie są prawdziwe radości. „Niespokojne jest serce nasze, dopóki nie znajdzie ukojenia w Tobie o Boże” – mówi Augustyn.

Zatem Wielkanoc to coś więcej niż zmiana pór roku; Wcześniej było zimno i niegościnnie, o tej porze przebija się wiosna i wszystko kwitnie jak nowe. Tak, przyroda jest z pewnością wspaniałym obrazem wydarzenia, które jest powiązane z naszym Zmartwychwstałym Panem! Ale tych naturalnych procesów nie należy mylić z wydarzeniem zmartwychwstania jako takim: wierzymy, że to właśnie ten Jezus z Nazaretu, ukrzyżowany i prawdziwie umarły, zmartwychwstał trzeciego dnia!

Tak anioł w grobie wyjaśnia to kobietom. Szukasz Jezusa – mówi. Ale nie możesz Go znaleźć tutaj. On prawdziwie zmartwychwstał! Nic dziwnego, że ogarnia ich strach. To, co oznajmił im anioł, jest niewiarygodne. Nie mogą w to uwierzyć. Zmartwychwstanie Jezusa przekracza wszelkie kategorie ludzkiej myśli i doświadczenia. Dzieje się tu coś nowego i niespotykanego! Bóg niejako odwrócił bieg historii i nadał jej nowy kierunek. W przyszłości grzech i śmierć nie mają już nic do powiedzenia. Zbawiciel już zatriumfował!

Co widziały kobiety: Grób był pusty. Otrzymały też posłannictwo od anioła. Nie widziały jeszcze samego Zmartwychwstałego. To objawienie nie było jeszcze ich udziałem.W każdym razie zadaniem kobiet było udać się do apostołów i zanieść im dobrą nowinę: „Jezus żyje!” Fakt, że orędzie wielkanocne jako pierwsze dotarło do kobiet, pokazuje, że Bóg traktuje je poważnie w ich kobiecej godności i indywidualności. Mają też bardziej bezpośrednią relację z Bogiem, który jest Życiem i Miłością, ze względu na ich związek z tajemnicą życia.

Od tego czasu orędzie wielkanocne było głoszone i przekazywane wielokrotnie. Wiele osób w nią uwierzyło i osobiście doświadczyło mocy i obecności Zmartwychwstałego Pana w swoim życiu.

Poprzez chrzest razem z Chrystusem umieramy. Nie możemy jednak zapomnieć, że kto umarł z Chrystusem w chrzcie, powinien w Nim żyć jako nowy człowiek. Nie jesteśmy już niewolnikami naszych namiętności i pragnień, ale Chrystus nas wyzwolił. W wolności miłości czynimy dobro i podążamy swoją drogą z Bogiem. Dlatego Paweł zachęca nas: Powinniśmy postrzegać siebie jako „ludzi, którzy umarli dla grzechu, ale żyją dla Boga w Chrystusie Jezusie”.

Wielkanoc pozwala, aby w naszych sercach na nowo zabłysło światło nadziei. Jak światło świecy paschalnej rozprasza ciemności nocy, tak niech na nowo zajaśnieje w nas światło Chrystusa. Pozostaną troski i zmagania dnia codziennego, a jednak Chrystus Zmartwychwstały daje nam nową perspektywę na nasze życie, która uwalnia nas od lęku przed śmiercią i pozwala nam kosztować życia pełnego radosnej nadziei.