Zamknij

Ofiara Miłości - Wielki Czwartek (FOTO, VIDEO)

21:30, 28.03.2024 Artykuł sponsorowany Aktualizacja: 20:01, 29.03.2024
Skomentuj Ofiara Miłości - Wielki Czwartek Ofiara Miłości - Wielki Czwartek

Słowa Ewangelii według Świętego Jana (J 13, 1 - 15):

Było to przed Świętem Paschy. Jezus, wiedząc, że nadeszła godzina Jego, by przeszedł z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował.W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty, syna Szymona, aby Go wydał, Jezus, wiedząc, że Ojciec oddał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło, nim się przepasał. Potem nalał wody do misy. I zaczął obmywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?». Jezus mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale poznasz to później». Rzekł do Niego Piotr: «Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał».

Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną». Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!».

Powiedział do niego Jezus: «Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy». Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: «Nie wszyscy jesteście czyści».

A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: «Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie „Nauczycielem” i „Panem”, i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem».

[FOTORELACJA]10910[/FOTORELACJA]

Komentarz do Ewangelii:

Prawie żadne inne określenie nie jest używane tak często jak słowo „miłość”. To, co sobie przez to każdy z nas wyobraża, jest oczywiście zupełnie inne. Niektórzy używają terminu „miłość” w kontekście, który nie ma już wiele wspólnego z prawdziwą miłością, gdy pomyślimy o pożądliwej i samolubnej mentalności tak zwanego „społeczeństwa zabawy”, w którym wszystko musi być zabawą i nie ma nie może już być więcej miejsca na ofiarę.

„Wielki Czwartek” jest okazją do refleksji nad tym, czym tak naprawdę jest miłość. Miejmy nadzieję, że często doświadczyliśmy w swoim życiu bycia kochanymi: dzieci od rodziców i odwrotnie, małżonkowie od siebie nawzajem, wśród przyjaciół i znajomych. Chodzi o akceptację bliźnich, życzliwość i oddanie. To zaangażowanie miłości może sięgać aż do końca, gdy ktoś naraża życie dla ukochanej osoby lub nawet ponosi z jej powodu śmierć.

Święty Paweł w 1 Liście do Koryntian przytacza słowa, które nasz Pan Jezus Chrystus wypowiedział w kręgu apostołów w przeddzień swojej męki i śmierci. Jezus wziął chleb i wino i dał je apostołom ze słowami: „To jest Ciało moje za was” – „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej”. Jezus Chrystus odprawił wówczas pierwszą Mszę Świętą. Ustanowił Najświętszą Eucharystię.Kolejnymi słowami: „Czyńcie to [ile razy z niego będziecie] na moją pamiątkę!” postanowił także, że apostołowie i ich następcy powinni kontynuować tę uroczystość w Jego imieniu. Jak wyjaśnia Sobór Trydencki, tymi słowami Jezus Chrystus uczynił apostołów kapłanami.

Początki święceń kapłańskich znajdują się w Wieczerniku. Sam Jezus jest aktualnym i prawdziwym arcykapłanem. Każde ludzkie kapłaństwo pochodzi od Niego i jest kapłaństwem jedynie poprzez uczestnictwo w Jego wiecznym kapłaństwie.

Jezus Chrystus, wieczny Arcykapłan i ofiarny Baranek Nowego Przymierza, pozostawił obecnie szczególne dziedzictwo w kontekście domowego obchodzenia Paschy, zgodnie ze zwyczajem wśród Żydów. Wziął chleb i wino i dał apostołom, mówiąc: „Bierzcie, to jest ciało moje. – To jest moja krew , krew przymierza, która za wielu będzie wylana” (Mk 14, 22 - 24).

Tutaj w tajemniczy sposób Jezus Chrystus ofiarował Siebie jako pokarm apostołom pod znakami chleba i wina. Oddał się im w darze swojej miłości. To była ta miłość, która idzie na śmierć, która oddaje życie za przyjaciół. Pan stał się sługą, co dał jasno do zrozumienia, umywając nogi.

Tego wieczoru Jezus ustanowił w kręgu swoich apostołów tajemnicę Eucharystii, a także posługę kapłańską, w której apostołowie oraz ich następcy i współpracownicy – czyli biskupi i kapłani – mają czynić to samo, co On sam. My, tu zgromadzeni, także możemy pełnić tę świętą tajemnicę sakramentalnej realizacji śmierci i zmartwychwstania Jezusa i z miłością w niej uczestniczyć, gdy Syn Boży daje nam siebie jako pokarm na życie wieczne!

Powołanie do społeczności z Panem i Zbawicielem jest łaską. Jako wierzący żyjemy w świecie, ale już nie jesteśmy z tego świata. Pragnieniem Jezusa, jak to On sam wyraża w Modlitwie Arcykapłańskiej, jest to, aby ci, których powierzył Mu Ojciec, również dotarli tam, gdzie On jest. Ci, którzy wierzą w Ojca i Syna, którego On posłał, otrzymują udział w życiu wiecznym. Zbliżająca się śmierć Jezusa na krzyżu jest objawieniem chwały Bożej. W cierpieniu wcielonego Syna Bożego objawia się bowiem ostateczny triumf miłości Bożej. Bóg nie pozwoli, aby zwyciężyła ludzka nienawiść. Miłość Syna Bożego zwycięża grzech, śmierć i diabła. Przez dobrowolne cierpienie i śmierć Syna Bożego zostaje nam dane nowe i wieczne życie . Wszystko to jest wpojone w tajemnicę Najświętszej Eucharystii, którą Kościół od tej pory sprawuje poprzez posługę kapłanów jako dziedzictwo Pana.

Dziękujmy Zbawicielowi za to, że jest blisko nas pod postacią chleba w Najświętszym Sakramencie! On sam jest naszym pokarmem w pielgrzymce ziemskiego życia do Boga. Każdy, kto jest z Nim związany, nie musi bać się śmierci. Kto bowiem wierzy i kocha, otrzymuje życie wieczne. Z Maryją, Dziewicą Matką Boga, jednoczymy się z cierpieniem i śmiercią Pana, abyśmy także mieli udział w Jego zmartwychwstaniu.

(Artykuł sponsorowany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%