Już we wrześniu w planach lekcji pojawi się edukacja zdrowotna. Zajęcia nie będą obowiązkowe, ale na rezygnację pozostaje tylko kilka tygodni.
Od września w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych ruszy nowy przedmiot – edukacja zdrowotna. Zajęcia obejmą zagadnienia związane ze zdrowiem fizycznym, psychicznym, seksualnym, społecznym i środowiskowym.
W pierwszym roku wprowadzenia przedmiot będzie miał charakter dobrowolny.
W szkołach podstawowych uczniowie dowiedzą się więcej o procesie dojrzewania – zmianach sylwetki, tempie wzrostu czy pierwszych objawach dorastania. W szkołach ponadpodstawowych program zakłada m.in. naukę o antykoncepcji, profilaktyce chorób przenoszonych drogą płciową oraz uwarunkowaniach związanych z przerywaniem ciąży. Oprócz tego pojawią się zagadnienia związane z transplantologią, krwiodawstwem, zdrowym odżywianiem czy samobadaniem.
Zajęcia przewidziane są raz w tygodniu. W podstawówkach będą prowadzone od klasy IV do VIII, natomiast w liceach, technikach i szkołach branżowych łącznie przez dwie godziny w trakcie nauki.
Nowy przedmiot od początku wywoływał wiele emocji. Najwięcej wątpliwości budzi część programu związana z edukacją seksualną. Krytycy podkreślają, że wprowadzanie tak szerokich treści w szkołach może być przedmiotem sporów światopoglądowych.
Zastrzeżenia zgłaszają również dyrektorzy i nauczyciele, którzy zwracają uwagę na możliwe problemy organizacyjne. Chodzi przede wszystkim o ułożenie planu zajęć w taki sposób, aby uczniowie rezygnujący z lekcji nie mieli długich przerw w ciągu dnia.
Rodzice, którzy nie chcą, aby ich dzieci uczestniczyły w edukacji zdrowotnej, muszą do 25 września złożyć stosowną rezygnację u dyrektora szkoły. W przypadku uczniów pełnoletnich dokument muszą podpisać oni sami. Decyzja obowiązuje przez cały rok szkolny i nie będzie możliwości jej cofnięcia w trakcie trwania zajęć.
Edukację zdrowotną prowadzić będą nauczyciele z odpowiednimi kwalifikacjami. Wśród nich znajdą się m.in. nauczyciele biologii, wychowania fizycznego, przyrody, a także psycholodzy i specjaliści w dziedzinie zdrowia publicznego.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa pressfoto na Freepik
Nie żyje Szczepan Łubiarz, dyrektor PPP
Spoczywaj w Pokoju Wiecznym
Bardzo dobry człowie
13:37, 2025-08-18
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Ani Bełżek, ani Gleń nie są autorami hejtów na Rosłana, ten co hejtuje wpisuje cudze nazwiska.
to nie oni
12:52, 2025-08-18
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Covid zabił wiele tysięcy rodaków, w tym moich znajomych , zwłaszcza zabijał dopóki nie było szczepionek. Nawet niektórzy lekarze stracili życie, w tym lekarka w Biłgoraju.Szczepionki uratowały wiele ludzi, jak śmie jakiś łaps to negować. Szkoda, że takich jako on ta zaraza oszczędziła. Byłoby prostaków mniej.
medyk
12:42, 2025-08-18
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Jedno mam tylko pytanie do pana Rosłana zresztą do wszystkich z okresu covida co tak wszystkich straszyli zarazą. JAK TO SIĘ STAŁO IŻ Z POCZĄTKIEM WOJNY NA UKRAINIE COVID NAGLE ZNIKNĄŁ? Jednocześnie z wraz z falą "uchodźców" pojawiły się choroby które u nas dawno zostały zażegnane.
1
21:20, 2025-08-17
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz