Import samochodu z USA może być atrakcyjnym rozwiązaniem, zwłaszcza dla osób szukających unikalnych modeli lub bardziej konkurencyjnych cen. Jednak całkowity koszt sprowadzenia auta nie ogranicza się jedynie do ceny zakupu – obejmuje również transport, cło, podatki, homologację i inne opłaty. Aby uniknąć niemiłych niespodzianek, warto dokładnie przeanalizować wszystkie koszty związane z importem jeszcze przed podjęciem decyzji o zakupie. W tym artykule omówimy wszystkie składowe wydatków oraz podpowiemy, jak skutecznie je oszacować.
Pierwszym krokiem w procesie importu jest wybór i zakup pojazdu. Możemy kupić auto od prywatnego sprzedawcy, dealera lub na aukcji (Copart, IAAI, Manheim). Warto zwrócić uwagę na historię pojazdu, którą można sprawdzić w raportach Carfax i AutoCheck. W przypadku aukcji należy doliczyć opłatę aukcyjną (zwykle 5–10% wartości auta). Jeśli auto pochodzi od dealera, może być objęte gwarancją, ale cena będzie wyższa. Dodatkowo, trzeba uwzględnić podatek stanowy w USA (zależny od lokalizacji), który może wynosić od 0% do 10%.
Po zakupie samochodu musi on zostać przewieziony do portu w USA. Koszt transportu lądowego zależy od odległości i waha się od 300 do 1 500 USD. Najpopularniejsze porty eksportowe to Nowy Jork, Miami, Houston i Los Angeles. Wybór samochodu znajdującego się bliżej portu może znacząco obniżyć koszty przewozu. Ważne jest także sprawdzenie, czy firma transportowa posiada ubezpieczenie, które ochroni auto w przypadku ewentualnych uszkodzeń.
Po dotarciu do portu w USA samochód jest przygotowywany do transportu morskiego. Istnieją dwie główne metody przewozu: Ro-Ro (Roll-on/Roll-off), gdzie pojazd jest wprowadzany na statek i przypięty pasami, oraz transport kontenerowy, który jest droższy, ale zapewnia lepszą ochronę. Koszt transportu Ro-Ro wynosi od 1 000 do 1 500 USD, natomiast transport w kontenerze może kosztować od 2 000 do 3 500 USD. Czas transportu zależy od portu docelowego – do Gdyni może trwać 6–8 tygodni, a do Bremerhaven lub Rotterdamu 4–6 tygodni.
Po dotarciu auta do Europy trzeba zapłacić cło (10%) oraz podatek VAT (23% w Polsce, 19% w Niemczech, 21% w Holandii). Te opłaty są liczone od wartości pojazdu plus kosztów transportu. Na przykład, jeśli samochód kosztuje 30 000 USD, a transport wynosi 2 000 USD, podstawa do naliczenia opłat to 32 000 USD. W Polsce cło wyniesie 3 200 USD, a VAT 7 360 USD, co daje łącznie 10 560 USD dodatkowych kosztów. Część importerów wybiera odprawę celną w Niemczech, gdzie VAT jest niższy, a następnie transportuje auto do Polski.
Dodatkowym kosztem, który trzeba uwzględnić, jest akcyza. Jej wysokość zależy od pojemności silnika:
3,1% dla aut z silnikiem do 2.0 L
18,6% dla aut powyżej 2.0 L
Dla przykładu, jeśli auto z silnikiem 3.0 L kosztuje 30 000 USD, akcyza wyniesie 5 952 USD. Niektóre osoby sprowadzają auta elektryczne lub hybrydowe, ponieważ są one zwolnione z akcyzy, co pozwala zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Po zakończeniu formalności celnych w porcie europejskim samochód musi zostać przewieziony do Polski. Koszt transportu lądowego z Niemiec lub Holandii to około 1 500–2 500 zł, w zależności od dystansu. Niektórzy kierowcy decydują się na odbiór auta osobiście, co może obniżyć koszty, ale wymaga tymczasowej rejestracji i ubezpieczenia.
Aby samochód mógł zostać zarejestrowany w Polsce, musi przejść homologację, czyli dostosowanie do norm europejskich. Wymagane zmiany obejmują:
Zmianę reflektorów na asymetryczne
Modyfikację świateł przeciwmgielnych
Przestrojenie licznika z mil na kilometry
Sprawdzenie emisji spalin
Koszt homologacji wynosi od 2 000 do 8 000 zł, w zależności od modelu auta i wymaganych przeróbek. Warto przed zakupem sprawdzić, jakie zmiany będą konieczne dla konkretnego pojazdu.
Po dostosowaniu auta do norm UE można przystąpić do rejestracji. Koszty obejmują:
Tłumaczenie dokumentów (300–500 zł)
Pierwsza rejestracja (256 zł)
Opłata za tablice rejestracyjne (80–120 zł)
Ubezpieczenie OC – zależne od modelu i historii kierowcy, średnio 1 000–2 500 zł
Warto sprawdzić oferty ubezpieczycieli, ponieważ niektóre firmy mogą mieć wyższe stawki dla aut sprowadzonych z USA.
Nieprzewidziane wydatki mogą znacząco wpłynąć na końcowy koszt importu. Do dodatkowych kosztów mogą należeć:
Opłaty za sprawdzenie historii pojazdu (Carfax, AutoCheck)
Koszt napraw blacharskich, jeśli auto było uszkodzone
Wymiana opon, akumulatora lub innych zużytych części
Opłaty serwisowe związane z przeglądem i diagnostyką
Import auta z USA może być opłacalny, ale wymaga dokładnego planowania. Aby uniknąć niespodziewanych wydatków, warto skorzystać z kalkulatorów kosztów importu i skonsultować się z ekspertami. Kluczowe jest uwzględnienie wszystkich opłat – od zakupu po rejestrację – aby realnie ocenić, czy sprowadzenie auta rzeczywiście się opłaca.
Placówka w Biłgoraju pod szczególną ochroną? Chce tego
w samolot i do ojczyzny bo rodzice z tęsknoty przecież umierają za swoimi pociechami a my nie zgadzamy się na ich utrzymywanie z naszych podatków !
nie mam nicka
04:59, 2025-07-05
Pożegnanie...
Coraz więcej w Polsce pożarów. Pojawiły się spekulacje, że to ruskich robota Podpalaczy złapać i żywcem do ognia.
groźne
23:55, 2025-07-04
Placówka w Biłgoraju pod szczególną ochroną? Chce tego
Wyszło na jaw jakimi potworami i kim są ą osoby atakujące te dzieci. Żałosne , że mają się za katolików. Księża powinni przemówić im do sumienia. Milczenie kościoła będzie po nim źle świadczyło.
katolik
23:14, 2025-07-04
Biłgoraj w kręgu zainteresowań Konfederacji. Powodem...
Te dzieci znajdują się we placówce dla dzieci. I nic ci do tego obrzydliwcu w nic:i do tego : hejterze z nickiem weź do domu".
czytelnik
22:57, 2025-07-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz