32-latka z powiatu biłgorajskiego brała udział w wyłudzeniu 750 tys. zł?

Na trzy najbliższe miesiące do aresztu trafiła 32-letnia mieszkanka powiatu biłgorajskiego, podejrzana o udział w wielkim oszustwie inwestycyjnym. Policjanci z Zamościa, we współpracy z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, rozbili część przestępczego procederu, którego ofiarą padł 69-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego.

Łącznie oszustom udało się wyłudzić od niego około 750 tys. zł.

[ZT]57572[/ZT]

Jak działał mechanizm oszustwa?

Jak informuje podkomisarz Dorota Krukowska - Bubiło z zamojskiej Policji, poszkodowany 69-latek zgłosił się do funkcjonariuszy po tym, jak znalazł w internecie reklamę o możliwościach inwestowania na giełdzie towarowej. Wypełnił formularz zgłoszeniowy i natychmiast skontaktował się z nim rzekomy „opiekun inwestycyjny”.

- 69-latek instruowany przez rzekomego 'opiekuna inwestycyjnego' wpłacał na wskazane przez niego konta pieniądze. W związku z inwestycją z 69-latkiem skontaktowała się również kobieta, z którą spotkał się w Zamościu osobiście i przekazał jej 50 tys. zł

- relacjonuje podkom. Krukowska-Bubiło.

Fałszywi przedstawiciele firmy inwestycyjnej wprowadzali mężczyznę w błąd co do rzeczywistego odbiorcy środków, możliwości inwestowania w kryptowaluty oraz faktycznej możliwości uzyskania zwrotu pieniędzy. Dopiero syn uświadomił 69-latkowi, że padł ofiarą oszustów.

Ujęcie podejrzanej z powiatu biłgorajskiego

Sprawą zajęli się policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą w Zamościu. Trop zaprowadził ich do powiatu biłgorajskiego, gdzie przebywała kobieta, której pokrzywdzony osobiście przekazał gotówkę.

Wspólne działania Policji z Zamościa i Lublina doprowadziły do zatrzymania 32-latki. Funkcjonariusze zabezpieczyli należące do niej telefony komórkowe, kilkanaście kart bankomatowych oraz kilkanaście tysięcy złotych w gotówce.

[ZT]57569[/ZT]

Zarzuty i areszt

W minionym tygodniu podejrzana usłyszała w Prokuraturze Rejonowej w Zamościu zarzut. Kobieta odpowie za to, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzieliła pomocy innym osobom w dokonaniu oszustwa. Ustalono, że:

• Założyła na swoje dane rachunki bankowe, na które pokrzywdzony wpłacił ponad 270 tys. zł.
• Osobiście odebrała od pokrzywdzonego prawie 54 tys. zł, po czym pieniądze te wpłaciła w bitomacie, co ułatwiło wyłudzenie mienia.

Na wniosek Prokuratury, Sąd Rejonowy w Zamościu zastosował wobec 32-latki tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Za zarzucane jej przestępstwo kobiecie grozi do 10 lat więzienia.