Pijana 40-latka rozbiła terenowe auto

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

• Z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala przetransportowani zostali kierująca i pasażer Range Rovera.

• Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że 40-latka, która kierowała samochodem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo rosnące u podnóża skarpy.

• Kierująca była nietrzeźwa.

Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do którego doszło w Radzięcinie dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał w sobotę (4 października 2025 roku) nad ranem, około godziny 5:00.

Skierowani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że 40-latka która kierowała Range Roverem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo rosnące u podnóża skarpy.

- Kobieta podróżowała z 25-letnim pasażerem. Jak ustalili policjanci obydwoje znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Kierująca jak wykazało przeprowadzone przez mundurowych badanie miała w organizmie ponad 1 promil alkoholu, natomiast jej pasażer ponad 0,5 promila. Z poważnymi obrażeniami zostali przetransportowani do szpitali - informuje starszy aspirant Joanna Klimek.

Obecnie ustalamy dokładne okoliczności i przyczyny wypadku. Apelujemy również o ostrożną i bezpieczną jazdę.