Jest internetowa petycja o zerwanie współpracy z Afulą w Izraelu

• 24 września 2025 roku, radni Rady Miasta Biłgoraja odrzucili petycję, złożoną przez "Stowarzyszenia Braci Patryioci Polscy" (pisownia oryginalna), której przedmiotem było zerwanie współpracy z miastem partnerskim Biłgoraja, izraelska Afulą.

• Tymczasem w Internecie zbierane są podpisy pod kolejną petycją, która ma na celu zerwanie współpracy Biłgoraja z Afulą w Izrealu.

• Pod internetową petycją, pod którą podpisy zbierane są od 20 września br., podpisano się ponad 80 osób.

Petycja, która podpisać można >>TUTAJ<< skierowana jest do przewodniczący Rady Miasta Biłgoraj, Łukasza Pracownia.

Treść petycji:

Sz. P. Łukasz Pracoń
Przewodniczący Rady Miasta Biłgoraj
Plac Wolności 16
23-400 Biłgoraj

Na podstawie art. 2 ust. 1-3 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach, my – niżej podpisani – działając w interesie publicznym, żądamy podjęcia przez Radę Miasta Biłgoraj niezwłocznie czynności zmierzających do zawieszenia współpracy partnerskiej z miastem Afula – z uwagi na wartości wymagające szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego.

[ZT]56480[/ZT]

Uzasadnienie

Jako mieszkańcy Biłgoraja wyrażamy swoje głębokie zaniepokojenie faktem, że zarówno Rada Miasta Biłgoraj, jak i Burmistrz Miasta do tej pory nie zareagowali na wydarzenia mające miejsce w Strefie Gazy w Palestynie, polegające na przeprowadzeniu z góry zaplanowanego ludobójstwa Palestyńczyków i czystek etnicznych, których celem jest ludność cywilna, w tym kobiety i dzieci.

Pod pretekstem walki z terroryzmem od 7 października 2023 r. izraelska armia dokonuje masakry na palestyńskiej ludności cywilnej, atakując szpitale, domy cywili, strzelając do bezbronnych ludzi, czekających na pomoc humanitarną, czy blokując transporty z żywnością i lekami, a także strzelając do oznaczonych pojazdów organizacji humanitarnych. Wskutek tych działań zginął m. in. obywatel Polski Damian Soból, współpracujący z organizacją World Central Kitchen.

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu oraz byłego ministra obrony Izraela Joawa Galanta pod zarzutem zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości, polegających na głodzeniu jako metodzie prowadzenia wojny i umyślnym kierowaniu ataków na ludność cywilną oraz zbrodni przeciwko ludzkości polegających na zabójstwach, prześladowaniach i innych nieludzkich czynach.

Międzynarodowe organizacje humanitarne szeroko opisują mechanizmy działania Izraela w Strefie Gazy, m. in. Amnesty International w raporcie „Czujesz się jak podczłowiek: izraelskie ludobójstwo Palestyńczyków w Strefie Gazy” opisuje, w jaki sposób Izrael doprowadził do zniszczenia Strefy Gazy, czyniąc z niej miejsce niezdatne do zamieszkania i życia. Według raportów Organizacji Narodów Zjednoczonych w Strefie Gazy do dnia 15 lipca 2025 r. zginęły co najmniej 60 138 osoby, a 146 269 osób zostało ciężko rannych. Wśród zweryfikowanych ofiar pierwszych sześciu miesięcy konfliktu aż 44% stanowiły dzieci (sic!), a 26% to kobiety. Ponad milion osób ma ograniczony dostęp do żywności i wody, a blisko dwa miliony osób straciło dach nad głową. Amnesty International podaje, że 90% ludności Strefy Gazy (ok. 1,9 mln osób) zostało przymusowo przesiedlonych. W Strefie Gazy brakuje jedzenia, wody pitnej, leków, prądu, a ludzie pozbawieni są opieki lekarskiej.

Izraelskie organizacje B’Tselem oraz Physicians for Human Rights Israel w lipcu 2025 r. opublikowały raport, w którym oskarżyły izraelski rząd o: celowe i masowe niszczenie infrastruktury i warunków życia w Palestynie; niszczenie tkanki społecznej, w tym palestyńskich instytucji oświatowych i obiektów kultury; masowe aresztowania i znęcanie się nad przetrzymywanymi w izraelskich więzieniach, które stały się w rzeczywistości obozami tortur dla tysięcy Palestyńczyków przetrzymywanych bez procesu; masowe przymusowe przesiedlenia, w tym próby czystek etnicznych Palestyńczyków w Strefie Gazy i uczynienie z nich oficjalnego celu wojny; oraz atak na tożsamość Palestyńczyków poprzez celowe niszczenie obozów dla uchodźców i próby osłabienia Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (UNRWA).

Izrael - pomimo licznych wezwań międzynarodowej społeczności do zaprzestania eksterminacji ludności palestyńskiej - kontynuuje i każdego dnia eskaluje swoje działania dążąc do całkowitej zagłady narodu palestyńskiego, zapowiadając zajęcie miasta Gaza i kolejnej fali przesiedleń cudem ocalałych Palestyńczyków do innych obozów, a docelowo do państw afrykańskich - Libii, Somalii, Sudanu Południowego czy Ugandy, a więc państw pogrążonych w wewnętrznych konfliktach, niedemokratycznych i niestabilnych. Ponadto Izrael prowadzi w Internecie propagandowe akcje, mające na celu zafałszowanie prawdziwego obrazu sytuacji w Strefie Gazy i wybielenie lub przemilczenie własnych zbrodni.

Doceniamy znaczenie współpracy partnerskiej w zakresie kultury i nauki, służącej budowaniu wspólnej polsko-izraelskiej pamięci o przedwojennej żydowskiej społeczności Biłgoraja oraz jej Zagładzie z rąk hitlerowskich zbrodniarzy. Uważamy jednak, że kultywowanie wielonarodowej przeszłości naszego miasta pozostanie pustym gestem, jeśli jednocześnie będziemy milczeć o czystce etnicznej na narodzie palestyńskim oraz że pamięć o Shoah domaga się głośnego zaprotestowania przeciwko teraźniejszym zbrodniom. Biłgoraj w trakcie II wojny światowej doznał wielu cierpień z rąk niemieckich nazistowskich zbrodniarzy wojennych, którzy przeprowadzali eksterminację niewinnych ludzi różnych narodowości, w tym Żydów i Polaków. W Aktion Zamość około 30 tysięcy dzieci zostało brutalnie porwanych ze swoich rodzin i domów, a następnie straciło życie w obozach – w komorach gazowych lub otrzymując śmiertelny zastrzyk. Dostrzegamy niepokojącą korelację pomiędzy historią naszych ziem w czasie II wojny światowej a tym, co obecnie dzieje się w Strefie Gazy. Nasi przodkowie też byli zmuszani do opuszczania swoich małych ojczyzn, tracili życie w obronie swoich rodzin i domów tylko po to, żeby urzeczywistnił się nazistowski sen o Wielkogermańskiej Rzeszy. Na nas jako mieszkańcach regionu, tak boleśnie doświadczonego wojną i zbrodniami przeciwko ludzkości, ciąży szczególny obowiązek potępienia i walki z nienawiścią szerzoną na tle etnicznym, rasowym czy religijnym. W obliczu tak potwornych wydarzeń nie możemy milczeć i obojętnie przyglądać się eksterminacji ludności palestyńskiej, dlatego żądamy do natychmiastowego zawieszenia współpracy partnerskiej z miastem Afula.

W 2022 roku w obliczu zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę włodarze miast nie mieli wątpliwości, że naszym moralnym obowiązkiem jest natychmiastowe zerwanie współpracy z rosyjskimi i białoruskimi miastami. Tymczasem od prawie 2 lat świat widzi izraelskie zbrodnie w Strefie Gazy, zaś włodarze naszego miasta kontynuują współpracę z miastem Afula. W naszej ocenie zerwanie relacji z tym miastem będzie nie tylko dowodem potępienia zbrodni ludobójstwa w Palestynie, ale również stanie się formą międzynarodowego nacisku na izraelskie władze, żeby zaprzestały działań wojennych wymierzonych w palestyńską ludność cywilną i respektowały prawa człowieka.

Mając na uwadze powyższe, żądamy niezwłocznego zerwania współpracy partnerskiej z miastem Afula.

Pod petycja podpisało się Razem Lubelskie.