Poseł Romanowski o nielegalnych migrantach w domu dziecka w Biłgoraju

Poseł Marcin Romanowski (PiS) poinformował w mediach społecznościowych o złożeniu pilnej interpelacji w sprawie – jak to określił – „szokujących informacji z Biłgoraja”. Chodzi o sytuację, w której do tamtejszego domu dziecka miało trafić pięciu nielegalnych migrantów.

„Do tamtejszego domu dziecka trafiło 5 nielegalnych migrantów o niezweryfikowanym wieku i tożsamości” – napisał Romanowski we wpisie na Facebooku.

[ZT]54243[/ZT]

[ZT]54255[/ZT]

Polityk zwrócił uwagę na poważne nieprawidłowości: „Skandaliczne okoliczności: brak jakichkolwiek dokumentów, możliwi dorośli mężczyźni wśród dzieci, decyzja podjęta bez wiedzy wychowawców i mieszkańców”.

W ocenie posła PiS, cała sytuacja stanowi poważne zagrożenie: „To naruszenie bezpieczeństwa polskich dzieci, wypaczenie celu pieczy zastępczej i ukryta forma azylu dla tych, którzy złamali prawo”.

Romanowski przypomniał, że celem domów dziecka jest opieka nad najmłodszymi w trudnej sytuacji życiowej, nie zaś udzielanie schronienia osobom przebywającym w Polsce nielegalnie.

„Domy dziecka są dla dzieci pokrzywdzonych przez los, nie dla nielegalnie przebywających w Polsce obcych kulturowo dorosłych udających nieletnich”

- podkreślił Marcin Romanowski

„Państwo ma obowiązek chronić własnych obywateli – nie fundować benefity tym, którzy weszli do Polski nielegalnie” – dodał.

Poseł oczekuje stanowczej reakcji ze strony rządu: „Oczekuję jasnej odpowiedzi ministerstwa i natychmiastowego zakazu podobnych praktyk. Czy potrzeba takiej tragedii jak w Toruniu, żeby rządzącym wróciło elementarne poczucie rzeczywistości?” – zakończył swój wpis Romanowski.