Święto św. Jana Apostoła i Ewangelisty - w kościołach częstują winem (VIDEO)

• 27 grudnia w Kościele katolickim obchodzimy święto św. Jana Apostoła i Ewangelisty, jednego z najbliższych uczniów Jezusa.

• To wyjątkowy dzień, w którym tradycyjnie święcone jest wino, a wierni mają okazję skosztować tego wyjątkowego trunku, co ma głęboki wymiar duchowy.

Wino, które towarzyszy ludzkości od zarania dziejów, pojawia się w Piśmie Świętym aż 450 razy. Najbardziej znane sceny związane z winem są opisane w Nowym Testamencie, gdzie Jezus przemienia wino w swoją Krew podczas Ostatniej Wieczerzy oraz w momencie, gdy w Kanie Galilejskiej na prośbę swej matki Maryi przekształca wodę w wino. Te biblijne odniesienia nadają winu szczególne znaczenie w tradycji chrześcijańskiej.

[ZT]49215[/ZT]

W dniu św. Jana Ewangelisty picie poświęconego wina jest aktem, który ma na celu ochronę przed pragnieniem, zachowanie zdrowia i uchronienie przed zatruciami. Tradycja ta sięga XII wieku i związana jest z legendą o św. Janie, który podczas swoich pielgrzymek spotkał kapłana Aristodemusa, oferującego mu zatrute wino.

Po pobłogosławieniu, wino stało się dla Jana symbolem ochrony i uzdrowienia.

W kościołach, po zakończeniu Mszy św., kapłani częstują wiernych symbolicznie poświęconym winem, wypowiadając słowa: "Pij miłość św. Jana". To nie tylko akt spożywania wina, ale także przypomnienie o jedności z Apostołem Janem, który w swoim życiu oddał się Jezusowi w akcie miłości. Pobłogosławione wino staje się znakiem zjednoczenia z Chrystusem i prośbą o wzajemną zgodę oraz bratnią miłość w naszych sercach.

Jan Apostoł i Ewangelista, syn Zebedeusza i Salome, był jednym z dwunastu apostołów Jezusa. Zgodnie z tradycją, napisał Ewangelie, Apokalipsę oraz trzy listy zawarte w Nowym Testamencie. Jako umiłowany uczeń Jezusa, był świadkiem kluczowych momentów, takich jak ukrzyżowanie, był jednym z pierwszych światków przy pustym grobie po zmartwychwstaniu Chrystusa. Jego życie i nauki są inspiracją dla wielu chrześcijan na całym świecie.

[ZT]49208[/ZT]

To św. Janowi zawdzięczamy słowa:

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a Życie było Światłością ludzi,
a Światłość w ciemnościach świeci,
i ciemność Jej nie ogarnęła...

A Słowa ciałem się stało i zamieszkało między nami.

Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli.

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.

Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje...

Święto św. Jana Apostoła i Ewangelisty to nie tylko tradycja, ale również okazja do refleksji nad miłością, jednością i wiarą.

To moment, w którym możemy zbliżyć się do Źródła miłości, jakim jest nasz Pan Jezus Chrystus, i prosić Go o ochronę przed "trucizną nienawiści", która może zagrażać wspólnotom i naszym relacjom.