Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył usta i nauczał ich tymi słowami:«Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe o was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie».
[FOTORELACJA]9819[/FOTORELACJA]
Nadszedł ponownie dla nas czas wspólnego świętowania uroczystości Wszystkich Świętych. Dzień ten charakteryzuje się nie tylko uczczeniem pamięci wszystkich świętych niebieskich, ale także popołudniową procesją na cmentarzu i modlitwą za wszystkich naszych zmarłych.
Kościół zna kilka tysięcy świętych, których otacza się szczególną czcią i wzywa się ich wstawiennictwa po imieniu. Są naszymi orędownikami i wzorami do naśladowania z nieba. Oni wyprzedzili nas w drodze do Boga poprzez życie w miłości do Boga i bliźnich. Życie świętych nie jest takie samo; każdy znalazł swoją własną drogę do Boga, często krocząc krętymi ścieżkami. Świętość nie wpadła po prostu w ich ręce, bez wewnętrznej walki i bez wewnętrznego zwycięstwa. Często musieli przejść przez lata zmagań. Właśnie w swoim człowieczeństwie są dla nas wzorem do naśladowania i dodają nam otuchy. Ponieważ my także jesteśmy ludźmi z krwi i kości, którzy muszą walczyć z codziennymi pokusami. Pocieszająca prawda dotyczy także nas: w naszej słabości wystarczy nam łaska Boża. Bóg umacnia nas na drodze do wiecznego domu naszego zamieszkania.
Jednakże mamy pewne uprzedzenia, wobec tego, co Bóg kojarzy ze „świętością”. „Bądźcie święci, bo Ja, Pan, wasz Bóg, jestem święty” – żąda Bóg w Księdze Kapłańskiej (19,2). A Jezus mówi, że powinniśmy być doskonali, bo doskonały jest także nasz Ojciec niebieski (por. Mt 5,48). Jak by to było, gdybyśmy odkryli, że „świętość”, której żąda od nas Bóg i którą sam chce nam dać przez swoją miłość, jest w rzeczywistości czymś zupełnie wspaniałym, czymś, co naprawdę ceni osobę ludzką w jej prawdziwej wartości, podkreśla to, co sprawia, że ludzie, kim powinni być, idealną istotą ludzką?
Nawet jeśli przeciętny człowiek nie ma już dziś zrozumienia pojęcia „świętość”, nadal rozumie zdrowie, a także „całość”, czyli integralność, tożsamość i samorealizację. To właśnie stały się nowymi hasłami i programami, wyrażającymi chęć bycia całkowicie całością. Nie chodzi tylko o zdrowie fizyczne, ale o ogólny dobrostan człowieka. Oczywiście do tego ostatecznie wszyscy dążymy i wielu postrzega to jako jedyną wartość w swoim życiu, do której starają się dążyć wszelkimi możliwymi środkami. Stoją za tym niewątpliwie pewne nurty ezoteryki i New Age, które tak często spotykamy na przełomie tysiącleci.
Ostatecznie to sam Bóg nas uświęca. Dał nam „łaskę uświęcającą” na chrzcie świętym i uczynił nas narodem kapłanów, królów i proroków. Jeśli Jezus Chrystus wymaga od nas zaparcia się samych siebie i niesienia krzyża w życiu codziennym, nie jest to zadanie niemożliwe. Łaska Boża umacnia nas, abyśmy potrafili przezwyciężyć swój egoizm i czynić dobro. Wtedy też doświadczamy, że nasze życie zyskuje na wartości i świetności. Im więcej pracujemy dla innych, im bardziej słuchamy woli Bożej i postępujemy zgodnie z nią, tym szczęśliwsze i bardziej spełnione staje się nasze życie. To właśnie jest świętość! Spełnione życie chrześcijańskie, które wie, że wspiera je bardzo osobista miłość Boga. Zawołał nas po imieniu i powiedział: „Jesteście moi! Kochałem cię od zawsze”. Czy powinniśmy pozostawić taką miłość bez odpowiedzi?
Jako wierzący chrześcijanie, słowo Bożego objawienia pomaga nam wszystkim. Bóg na wiele sposobów mówił nam w Starym Przymierzu, a ostatnio w Nowym Przymierzu przez Swojego Syna Jezusa Chrystusa, jak prowadzić dobre życie. Trzeba wierzyć w Boga, przyjmować Jego Słowo i miłować Go całym sercem, a bliźniego jak siebie samego, łącznie ze wszystkimi innymi przykazaniami.Do czynienia dobra szczególnie inspirują nas Błogosławieństwa Jezusa, które wyraził w Kazaniu na Górze. Ktokolwiek czyni tego ducha swoim, ten jest na ścieżce świętości i prawości. „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”! To jest nasz cel: wieczna i błogosławiona społeczność z Bogiem i Jego świętymi. Przeważająca grupa świętych woła do nas: świętość, czyli bycie złączonym z Bogiem w miłości, jest możliwa także dla Ciebie. Postaraj się! Nie poddawaj się. Wtedy nastąpi wielkie spotkanie z wieloma przyjaciółmi w chwale nieba. Z Maryją, Królową wszystkich świętych, będziemy mogli w wiecznej radości wielbić Boga.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dobre wieści z Black Red White
Chcesz dorobić do odprawy ?
Do -z Biłgoraja
13:12, 2025-11-09
"Szkoła do hymnu" w I LO im. ONZ
Jak można wychwalać bandytę Bonapartego co kazał Polakom mordować murzynów na Haiti . Polaków wykorzystywał do swoich wojenek a tu wychwalanie oprawcy Hitlera przez którego zgineło 3 mil ludzi i wiele kalek też było . Nauczyciele szczególnie od historii opamiętajcie się , czego wy dzieci uczycie ,mamy Polskich bohaterów do naśladowania i nie bandytów
Hymn do zmiany
13:08, 2025-11-09
Dobre wieści z Black Red White
Ciekawe czy BRW udźwignie podwyżkę podatków dla dużych firm o 25%? Radny burmistrza już się nie musi tym martwić. Zrezygnował z pracy w BRW i trafił do spółki miejskiej. Z czystym sumieniem mógł głosować za podwyżką podatków
Łukasz
12:14, 2025-11-09
Dobre wieści z Black Red White
Piskorski od Glenia do dymisji. Podatki w górę o 22 % w Biłgoraju dla przedsiębiorców. Zwija się największy zakład w Biłgoraju.
Won Jacek
11:29, 2025-11-09