Zakaz handlu w niedziele ograniczony. Sklepy w naszym województwie otwarte

Ja napisałbym te ustawę w jednym zdaniu. Pracownikowi należą się w miesiącu trzy wolne niedzielę, a w związku ze zmniejszeniem się liczby pracowników w owe niedzielę, czynne są tylko kasy automatyczne. A tak mamy różne dziwne pomysły i wybiegi, bo przeciętny właściciel sklepu jest inteligentniejszy5 razy od naszych parlamentarzystow, zgodnie ze starą zasada, że do władzy pchają się w większości głupcy.

Co rządzący jeszcze wymyślą dla uchodźców? fundacje, zbiórki, kwesty, otwarte sklepy w niedzielę niehandlową, lekarze specjaliści na zawołanie, dary, taksówki, darmowa komunikacja, kina, szkółki sportowe, hotele, darmowe autostrady i wiele innych, a w międzyczasie 100 tirów dziennie jedzie do Ukrainy z pomocą humanitarną z Rezerw Strategicznych naszego kraju (przytaczam słowa Pana Morawieckiego). Tymczasem Pani z Ukrainy chodzi w moim mieście po blokach mieszkalnych i próbuje sprzedać nową kołdrę. Czyżby przywiozła kołdrę z Ukrainy żeby sprzedać w Polsce, czy może dostała u nas i od razu chce sprzedać?
Apeluję - uspokójcie się z tą pomocą, ja rozumiem i popieram akcję pomocy ale to co się w tej chwili wyprawia to jakieś szaleństwo bez opamiętania. My nie jesteśmy tak bogatym krajem, żeby fundować all inclusive dla miliona obcokrajowców. Gdzie Unia i dużo bogatsze kraje?

Misiek - totalna gnida putinowska!

Czyli co? Mamy pootwierane sklepy i markety, to zawdzięczamy uchodźcom z Ukrainy?