Transplantacja włosów - dlaczego mężczyźni się na nią decydują?

Bruce Willis przez lata uważany był za jednego z najprzystojniejszych aktorów na świecie. Teraz, gdy jego popularność zmalała schedę po nim przejęli m.in. Jason Statham, Dwayne “The Rock” Johnson czy Vin Diesel. Wszyscy oni, podobnie jak wcześniej bohater “Szklanej Pułapki”, mają ogromne rzesze fanek, dla których są ideałami męskości.

Dlaczego zatem wielu mężczyzn nie chce wyglądać jak oni? Dlaczego łysina jest dla nich źródłem problemów i decydują się na przeszczep włosów? Oto najciekawsze powody.Czy z łysiną Ci do twarzy?

Jason, Dwayne i Vin, mimo braku włosów, wyglądają naprawdę męsko.Ich gładko ogolone głowy doskonale pasują do muskularnych sylwetek i kilkudniowego zarostu oraz nadają ich wizerunkom mocy, stanowczości i zuchwałości. Jednak taka prezencja nie pasuje każdemu. Na całym świecie miliony mężczyzn mogą jedynie pomarzyć o posiadaniu sylwetki i aparycji prawdziwego twardziela. W efekcie z łysiną wyglądają oni bardziej jak małe dzieci, niż atletyczni celebryci, więc bujna fryzura to dla nich absolutna konieczność. I z tego właśnie powodu decydują się na przeszczep włosów.

Czy masz czas, żeby być łysy?
Powyższe pytanie wydaje się nie mieć sensu. Jednak każdy facet, który kiedykolwiek zdecydował się na ogolenie głowy wie, że utrzymanie takiej fryzury w nienagannym stanie, wymaga wielu godzin spędzonych w łazience przed lustrem. Codzienne, dokładne golenie i polerowanie łysiny to czynności, które wykonać po prostu trzeba. W przeciwnym wypadku efekt wizualny będzie fatalny. Transplantacja włosów pozwala wyeliminować ten problem. Okazuje się bowiem, że układanie większości nawet najbardziej fantazyjnych fryzur jest zdecydowanie mniej czasochłonne, niż staranne golenie czaszki.

Czy jesteś wystarczająco odważny, żeby być łysy?
Publiczne paradowanie z ogoloną głową wymaga dużej  odwagi. Szczególnie na początku. Pierwsze spojrzenie w lustro może być szokujące i spowodować chęć jak najszybszego sięgnięcia po czapkę lub inne nakrycie głowy, dzięki któremu wygląd zostanie zamaskowany. Pomimo, że w znacznej części przypadków początkowe zaskoczenie mija, to często do akceptacji “nowego wyglądu” nie dochodzi nigdy.

Łysienie jest powszechnym problemem, który według różnych szacunków dotyka od 40 do 50 procent Polaków przed 50 rokiem życia. Jednak w żaden sposób nie wpływa to na ograniczenie częstotliwości występowania kompleksów związanych z utratą włosów. Panowie, którzy nie mogą się pochwalić bujną fryzurą, uważają się za mniej atrakcyjnych i są mniej pewni siebie. Żyją w stresie, są sfrustrowani i bardzo często porównują utratę włosów z utratą męskości. Trudno w to uwierzyć, ale do takich negatywnych skutków łysienia przyznaje się ponad 40 procent badanych w Polsce mężczyzn.

Przeszczep włosów w Lublinie - rozwiązanie problemów!
To oczywiście tylko kilka subiektywnie wybranych powodów, dla których mężczyźni decydują się na przeszczep włosów, licząc że dzięki zabiegowi poprawią poziom swojej atrakcyjności i samooceny. I trzeba przyznać, że w wielu przypadkach transplantacja przynosi oczekiwane efekty.

Tym bardziej, że przeszczep przestał być “usługą” zarezerwowana dla elity. Rosnąca zamożność społeczeństwa i prężnie rozwijająca się konkurencja sprawiają, że jest on coraz bardziej dostępny. A nie można wykluczyć, że w najbliższej przyszłości transplantacje staną się równie powszechne, jak inne popularne formy dbania o wygląd.

*Artykuł sponsorowany