W Biłgorajskim Centrum Kultury odbył się Wieczór Kolęd Wschodniosłowiańskich. W zorganizowanym przez Centrum Kultury Prawosławnej w Biłgoraju i Biłgorajskim Centrum Kultury wydarzeniu pieśni bożonarodzeniowe zaprezentowały chóry prawosławne i katolickie z Polski i Ukrainy.
-Wykradzenie, które przeżywamy tuż przed Bożym Narodzeniem jest szczególnym wejściem w misterium przyjścia na świat Bogomłodzieńca. Sama nazwa jest szczelna, bowiem jest to Wieczór Kolęd Wschodniosłowiańskich. Nam nie wolno kategoryzować tych pieśni na katolickie czy prawosławne. Kolędy maja jeden cel i są dla nas chrześcijan wspólnym mianownikiem, ponieważ mają na celu wychwalanie nowo narodzonego Bogomłodzieńca - mów ks. Karol Wilkiel, proboszcz parafii prawosławnej w Biłgoraju.
Jak zaznacza kapłan, organizując wieczór kolęd zapraszane są córy tradycji katolickiej, prawosławnej oraz chóry niezwiązane z daną konfesją wyznaniową a działające przy domach kultury. -W tym roku nasz koncert rozpoczęły chóry z Nowowołyńska na Ukrainie, miasta partnerskiego Biłgoraja, które działają przy tamtejszych ośrodkach kultury, był chór tradycji katolickiej oraz chór parafii prawosławnej z Warszawy - wyjaśnia ks. Wilkiel.
-Już od lat parafia prawosławna organizuje koncert kolęd i do tego wspólnego kolędowania zaprasza chóry katolickie oraz mieszkańców miasta. Stąd to nasze kolędowanie nabiera wymiar ekumenicznego. To moment, który z okazji świąt Bożego Narodzenia jednoczy nas wszystkich. Dziś wieczór był szczególny, bo wystąpili nasi sąsiedzi z Nowowołyńska, a jak wiadomo na Ukrainie trwa wojna. Nasza więc obecność, solidarność z Ukraińcami i wspólne śpiewie kolęd prosimy, by Nowonarodzony przyniósł wszystkim ludziom pokój - zaznacza burmistrz Biłgoraja, Janusz Rosłan.
Andrzej Łagożny członek Zarządu Powiatu zwraca uwagę, że Biłgoraj, był i jest miastem przenikających się kultur i religii.
-To nasza wspólna tradycja, to nasza wiara, która pozwala nam celebrować ważne chrześcijańskie święta. Ona jednoczy ludzi dobrej woli we wzajemnej życzliwości, pokoju i szacunku. Znamy to powiedzenie, że kto śpiewa modli się podwójnie. Nie dziwi więc, że w okresie Bożego Narodzenia, uosobionej Nadziei i Pokoju którą nam w osobie Jezusa Bóg zesłał śpiewamy kolędy, proszą o wzajemną miłość i braterstwo. Chcemy by pokój zagościł na świecie. To jest możliwe, gdy zaczną zmieniać się ludzkie serca - dodaje Andrzej Łagożny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena w Biłgoraju: powstaje
Nadworny pisarz
Piętrek
05:27, 2025-10-12
Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena w Biłgoraju: powstaje
Młodzi, kreatywni i co najważniejsze powinni być wykształceni i wyróżniać się kulturą osobistą.
nauka
01:40, 2025-10-12
Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena w Biłgoraju: powstaje
Działajcie i gonić tych pisiorow , praconiowi , buliczow , szarlip i będziemy popierać konfederację.brawo
O super
23:25, 2025-10-11
Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena w Biłgoraju: powstaje
To zbierajcie kasę na studia bo wasz wódz wam dobrze policzy
Oszczędzać
21:04, 2025-10-11