W intencji pomordowanych sprawowana była dziś Msza święta, a przy pomnikach upamiętniających ich ofiarę złożono kwiaty i zapalono znicze. -Ja do końca życia nie zapomnę tego pamiętnego 18 marca 1943 roku. Już wcześniej nasza wieś dotknięta była niemieckimi represjami, jednak marcowa pacyfikacja była najgorsza. Wieś była otoczona, słychać było tylko płacz, piski i niemieckie rozkazy. Pamiętam, że mama zdjęła ze ściany krzyż misyjny i na podwórku poleciła ma byśmy podeszli. Mówiła ucałujcie ten krzyż, bo nie wiemy czy przeżyjemy. Gdy my całowaliśmy krzyż nagle przy stodołach wybuchły granaty i wszystko zaczęło się palić. Jedna wielka łuna. Ludzie płakali, zwierzęta strasznie wyły płonąc żywcem. Nas gonili na plac zbiórki, gdzie były już przygotowane karabiny maszynowe, wszyscy myśleli, że nas rozstrzelają. Ale dzięki Bożej Opatrzności przyszły do nich inne rozkazy i nie zginęliśmy wówczas - mówi wspomina Janina Larwa.
-Wieś została otoczona wczesnym rankiem szczelnym kordonem na długości kiludziesięciukilomertów, główne siły niemieckie i ukraińska żandarmeria zgromadziły się od szosy Tarnogród - Sieniawa, aż do Zamchu. Wieś została podpalona, na poczatku Niemcy kazali ją gasić, ale szybko wycofano polecenie. Pożar objął około 5 km wsi, co pozwoliło części osób się ukryć w dymie ale część ludzi i żywy inwentarz zginęło w płomieniach. Łącznie podczas pacyfikacji zginęło 62 osoby, spłonęło 187 gospodarstw, tj. 540 budynków. Ludność wywieziono do obozów koncentracyjnych i na roboty przymusowe - mówi Czesław Larwa, sołtys wsi Różaniec II i radny Rady Miejskiej w Tarnogrodzie.
Na rocznicowe uroczystości złożyła się Msza święta celebrowana w kościele św. Antoniego Padewskiego, której przewodniczył proboszcz, ks. Wiesław Banaś. Okolicznościową homilię wygłosił posługujący na Ukrainie ks. Wiktor Pałczyński. Uczestnicy złożyli także kwiaty przy pomnikach upamiętniających pomordowanych oraz na ich symbolicznych gromach. Z montażem słowno - muzycznym wystąpiła zaś młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Różańcu Drugim. -Dla nas wszystkich takie uroczystości są niezwykle ważne i potrzebne. Z jednej strony oddajemy hołd tym, dzięki którym żyjemy w wolnym kraju, z drugiej strony takie uroczystości budują naszą siłę, jedność i przywiązanie do historii - zaznacza burmistrz Tarnogrodu, Paweł Dec.
/bilgoraj.com.pl/
oooooo10:22, 22.03.2022
no i jusz jestes trolem
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Tytoń tematem spotkania z wiceministrem rolnictwa
Ohhh jak pięknie się ogląda kółeczko samouwielbienia wielbicieli rudego i ko. Drodzy panowie i drogie panie, proszę zająć się poważnymi sprawami a nie stwarzać problem a potem robić z siebie wybawcę. Dajcie ludziom spokojnie pracować i zarabiać!
Maxi
23:43, 2025-11-10
Plantatorzy tytoniu protestują. Wiceminister Gromadzka
Czy koledzy i koleżanki z KO mogą przestać likować sobie komentarze? Przecież to wasze kółeczko samouwielbienia jest śmiesze 🤣
Maxi
23:38, 2025-11-10
Tytoń tematem spotkania z wiceministrem rolnictwa
Handel tytoniem to jak w Kolumbii handel narkotykami ,trzeba było zaprosić na to spotkanie chorych na raka po tytoni , lekarzy i rodziny tych co umarli przez palenie , ludzie wy produkujecie truciznę , jesteście jak handlarze broni czy alkoholu . Pójdziecie za to do piekła
Narkotyki
22:52, 2025-11-10
Tytoń tematem spotkania z wiceministrem rolnictwa
Spotkanie bez zachowania bezstronności. Trzeba było zaprosić innych oficjeli, w tym posłów z okręgu.
Obiektywnie
21:25, 2025-11-10