Mieszkańcy już wskazują na łagodnie mówiąc niedoróbki

- Inwestycja za miliony i rozwiązanie bez sensu, a właściwie spartolenie roboty - informuje nas mieszkaniec Osiedla Nadstawna i załącza film, który publikujemy.

O co chodzi? Chodzi o remont i budowę ulic w Osiedlu Nadstawna, w tym o remont i budowę ulicy Knappa. Cała inwestycja to ponad 14 mln zł i mieszkańcy już wskazują na łagodnie mówiąc niedoróbki, które przed ostatecznym odbiorem inwestycji należałoby usunąć.

- Przy skręcie z ulicy Nadstawnej w ulicę Knappa, przy przejściu dla pieszych zbiera się spora ilość wody. Na pewno służbom miasta problem zbiera się wód opadowych przy skrzyżowaniu Nadstawna - Knappa był znany. Dzisiejszy deszcz - nie wielki zresztą - pokazał, że problem ten nie został kompleksowo rozwiązany - przekazuje nam mieszkaniec.

Ale - jak zaznacza - majstersztyk to podniesione względem wyjazdu do ulicy Knappa, Kratki mające odbierać wodę. - Kratki, które z założenia miały odbierać wodę spływająca od strony domów wielorodzinnych (bloków) do ulicy Knappa są podniesione i w ogóle nie spełnia swojej roli. Są zamontowane chyba od ozdoby, bo nic nie odprowadzają, woda płynie obok nich na ulice Knappa. Chyba przy ich montażu ktoś nie wywiązał się ze swej pracy i nie wychwyciła tego również osoba odpowiedzialna za nadzór? Przecież nikt tego po odbiorze nie będzie już poprawiał. Trzeba wyegzekwować staranne i właściwe wykonanie prac - dodaje mieszkaniec.

Mamy nadzieję, że Miasto Biłgoraj wyeliminuje te niedociągnięcia na właściwym etapie. Kwestie zbierania się wód opadowych w tym rejonie podnoszone są od lat, a remont i budowa m.in. ul. Knappa miała te kwestie rozwiązać,  odprowadzając wody opadowe w kierunku rzeki. Zbierająca się woda w okolicy strzyżenia i przejścia dla pieszych to utrudnienia dla kierowców i pieszych, a to główna droga do SP nr 5 i na parking za marketem że sprzętem RTV AGD i gabinetami lekarskimi ogólnopolskiej sieci.