29 czerwca 2025 roku mieszkańcy gminy Tarnogród uczcili pamięć o ofiarach wysiedleń i martyrologii mieszkańców okolicznych wsi, oddając hołd w trzech miejscach: w Luchowie Górnym, Woli Różanieckiej i Tarnogrodzie. To ważne wydarzenie przypomniało tragiczne losy Polaków, którzy w 1943 roku padli ofiarą niemieckiej akcji pacyfikacyjnej i wysiedleń, będących częścią szerszej polityki niemieckiego okupanta na Zamojszczyźnie.
Decyzja o wysiedleniu mieszkańców Zamojszczyzny zapadła w ramach niemieckiego planu etnicznej czystki i kolonizacji tego obszaru, znanego jako Generalny Plan Wschodni. W 1943 roku niemieckie wojska otoczyły Tarnogród i okoliczne wsie, a mieszkańców wywożono do obozów koncentracyjnych, takich jak Bełżec, Zwierzyniec, Zamość czy Majdanek, albo do Niemiec. W sumie w wyniku tych działań wysiedlono i zamordowano setki Polaków, co stanowiło część szerszej, brutalnej akcji germanizacji terenów zamieszkiwanych przez ludność polską.
[ZT]54171[/ZT]
Operacja wysiedleń była integralną częścią niemieckiego Generalnego Planu Wschodniego, który zakładał przesiedlenie 80 - 85% Polaków na terenach okupowanych. W ramach tych działań od listopada 1942 roku rozpoczęły się pierwsze wysiedlenia, obejmując wioski i miasta, w tym Tarnogród. Mieszkańcy byli brutalnie wywożeni, a ich domy spalono lub zniszczono. Wśród ofiar znalazły się całe rodziny, a liczba wysiedlonych sięgała tysięcy.
W Tarnogrodzie, 30 czerwca 1943 roku, niemieckie oddziały zgromadziły mieszkańców na rynku, a następnie przetransportowały ich do Zwierzyńca i obozów koncentracyjnych. W sumie wywieziono 478 rodzin, a dokumentacja wskazuje na ponad 2,6 tysiąca osób wysiedlonych z samego Tarnogrodu i okolic. Wielu mieszkańców zostało zamordowanych lub zmuszonych do niewolniczej pracy na terenie III Rzeszy.
W 82. rocznicę tych tragicznych wydarzeń, czyli w 29 czerwca 2025 roku, społeczność gminy Tarnogród zorganizowała uroczystości upamiętniające, modląc się w intencji ofiar wysiedleń oraz oddając hołd bohaterom tamtych czasów. Tego dnia mieszkańcy wspólnie wspominali losy rodzin, które straciły swoje domy i bliskich, przypominając o potrzebie pielęgnowania pamięci historycznej i edukacji młodego pokolenia o tych trudnych wydarzeniach.
W intencji ofiar niemieckich zbrodni celebrowane były Msze święte, a młodzież zaprezentowała montaż słowno - muzyczny. Przy pomnikach poświęconych ofiarom wysiedleń i zbrodniczej polityki III Rzeszy, złożono kwiaty.
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Nigdy Roslan i Bara. Zawistne lewactwo i zapszczanstwo. Gleń jedna kadencja bo też się nie nadaje chytrusek.
Furlepa
06:56, 2025-08-16
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Przecież ksiądz powiedział wedle historii, jak było... zawsze mieliśmy sprzedajnych szlachciców bez ziemi, co głosowali za pieniądze z zagranicy... dziś też to samo mamy... dostanie się do koryta biedaczyna z Polski powiatowej i w nosie ma wyborców a uważa własną kieszeń... żeby nie było, mnie również nie podoba się politykowanie w kościele, niemniej tu widzę odwołanie księdza do faktów z przeszłości, która jest taka, jaka jest... a że czerwońcom prawda się odbija jak starej kurtyzanie po komunii to inna sprawa...
Beton
06:12, 2025-08-16
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
To dobre było kazanie czy złe? Po komentarzach niech każdy oceni. Przerażające co nam zostało z nauk Zbawiciela.
Q
23:01, 2025-08-15
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Panie roslan jako wierzący katolik to pan jest za aborcja jak czerwoni?? Bo może się okazać że mimo wszystko to pan źle pojmuje słowa które padły na kazaniu natomiast pana otoczenie może spowodowało że i pan zbłądził.zawsze jest czas na zmiane
Edek
22:21, 2025-08-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz