• Kilkaset osób ruszyło na przygotowane trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

• Przeżywanie w samotności i ciszy Męki Chrystusa, poprzedziła Msza święta sprawowana w sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.

Ekstremalna Droga Krzyżowa ma w Biłgoraju już swoją tradycję. Zaangażowany jest nią ks. Mateusz Januszewski czy Andrzej Czacharowski. Z Biłgoraja była możliwość ruszenia na 8 tras, w tym 4 rozpoczynają się i kończą w Biłgoraju. była również 9 trasa dla osób niepełnosprawnych.

[FOTORELACJANOWA]12839[/FOTORELACJANOWA]

Ekstremalna Droga Krzyżowa jest wydarzeniem religijne zainicjowane w 2009 roku, aby spróbować nowatorskiego typu duchowości, innego przeżywania drogi krzyżowej. Idea ta została rozpropagowana i rozwijana przez księdza Jacka Stryczka wraz z duszpasterstwem „Męska Strona Rzeczywistości” i „Wspólnota Indywidualności Otwartych”. Inicjatywa bardzo szybko się przyjęła i co roku - w okresie Wielkiego Postu - organizowana jest w wielu parafiach w Polsce. Od lat organizowana jest w Biłgoraju oraz Goraju.

- Na pewno podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, która rozłożona jest w czasie i na długim dystansie mamy okazję przemyśleć każdą stację drogi krzyżowej. Podejmujemy konkretny trud i cierpienie i mamy szansę w sposób szczególny zjednoczyć się z cierpiącym Chrystusem. Ta droga ma także szanśe przełamać zatwardziałość serca i budzić nadzieję, że nigdy nie jest za późno nawrócić się i iść w stronę Boga - mówi ks. Mateusz Januszewski, wikariusz parafii św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.

Wyruszenie wiernych na Ekstremalną Drogę Krzyżową poprzedziła Msza święta.

- Na EDK w tym roku wyruszam po raz czwarty i mam nadzieję, że nie po raz ostatni. To nie jest wycieczka czy spacer, a rekolekcje w drodze i modlitwa o nawrócenie. Całe życie pielgrzymujemy, podejmujemy wyrzeczenia i cierpienia. Przez EDK w sposób szczególny chcę zbliżyć się do Boga i ofiarować mu z trudem intencje, dziękując za Jego łaski i prosząc o błogosławieństwo - zaznacza Andrzej Łagożny.