- O sytuacji poinformowaliśmy Inspekcję Weterynaryjną i Spółdzielnię Mieszkaniową "Łada", wiemy że o sytuacji poinformowana została Straż Miejska i Urząd Miasta. Zwierzę trzeba odłowić i wypuścić w lesie, nie czujemy się bezpiecznie - mówią nam mieszkańcy bloków przy Nadstawnej.
Mimo iż lis wydaje się na pół oswojony, to syczy na ludzi, nie boi się wyprowadzanych na spacery psów czy jeżdżących rowerami dzieci.
- Nie wiadomo czy zwierze nie jest chore, czy nie jest chore na wściekliznę, nie wiadomo gdzie dokładnie śpi i się chowa. Wiemy, że na żer wychodzi po zmroku, ciężko go wypatrzeć, a zauważony nie ucieka. Boimy się o nasze dzieci ale także i o uczniów "Piątki" z każdym dniem będzie coraz szybciej zapadał zmrok - dodają mieszkańcy.
- Sytuację trzeba rozwiązać jak najszybciej, nie jest ona komfortowa dla mieszkańców i z pewnością dla zwierzęcia, którego naturalnym środowiskiem jest las i łąki z dala od ludzkich siedzib.
Teraz wszystko w rękach służb i Urzędu Miasta Biłgoraj.
Bobo22:07, 06.09.2024
Jest nowy stary sygnalista w policji to niech łapie lisa może przynajmniej to potrafi 22:07, 06.09.2024
as22:08, 06.09.2024
Więcej jedzenia wyrzucajcie. 22:08, 06.09.2024
pre20112:44, 07.09.2024
dlaczego jeszcze nie został odstrzelony nie potrzeba nam w mieście dzikich zwierząt 12:44, 07.09.2024
Nadstawna 13:57, 07.09.2024
A spółdzielnia gdzie żadnych ostrzeżeń żadnej info to z neta mam się dowiadywać o takich sytuacjach co jest grane brawo w poniedziałek porozmawiamy zdaje się w innym tonie 13:57, 07.09.2024
Eh14:20, 08.09.2024
W dużych miastach są lisy, dziki i ludzie nie panikują a tu jeden lis się pojawił i już *%#)!& 14:20, 08.09.2024
Nadstawna 14:27, 08.09.2024
2 0
To weź go sobie do siebie 14:27, 08.09.2024