30-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w niezamieszkały budynek, trafił do szpitala, był nietrzeźwy i nie posiadał uprawnień do kierowania. Teraz stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 21:00 w Szyszkowie w gminie Potok Górny.
[FOTORELACJA]9214[/FOTORELACJA]
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 30-letni mieszkaniec gminy Nisko kierując Fordem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w budynek. Na szczęście dom, w który wjechał mężczyzna był niezamieszkały - informuje aspirant Joanna Klimek z biłgorajskiej Policji.
Kierowca jechał sam, jak ustalili Policjanci był pijany. - Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Natomiast po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że nie posiada on uprawnień do kierowania - dodaje Klimek.
[ZT]34174[/ZT]
Właściciel budynku, który przyjechał na miejsce na chwilę obecną nie oszacował strat.
30-latek trafił do szpitala, jednak nie odniósł poważnych obrażeń. Teraz stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Zgodnie z prawem grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Foto: Policja i OSP Potok Górny
1 0
Bezmyślny, potencjalny zabójca drogowy. Takich skazywać na choćby na pół roku ciężkich robót.