Po przerwie wywołanej pandemią Covid-19, dziś w sali konferencyjnej Komendy Powiatowej PSP w Biłgoraju odbyło się spotkanie Honorowych Dawców Krwi. Organizatorem wydarzenia był biłgorajski Oddział PCK, a spotkanie odbyło się w ramach Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK.
Jak mówiła w swym wystąpieniu Małgorzata Gromadzka Przewodnicząca Rejonowej Rady Honorowych Dawców Krwi przy PCK w Biłgoraju, powiat biłgorajski wyróżnia się na tle Lubelszczyzny pod względem liczby Honorowych Dawców Krwi i liczby organizowanych akcji terenowych.
-W skali tego roku jest to już około 50 akcji. Były one organizowane przez klubu honorowych dawców krwi, stowarzyszenia i osoby indywidualne w ścisłej współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie oraz w partnerstwie z samorządami, instytucjami czy parafiami - wyjaśnia Gromadzka.
Przewodnicząca dodaje, że szczególnie aktywne są takie ośrodki jak Łukowa, Biłgoraj, Majdan Stary, Aleksnadrów, Biszcza i Potok Górny, Korchów, Tarnogród czy Sól. -Jak ważnym lekiem jest krew, przekonujemy się zwykle wtedy, gdy potrzebujemy jej sami lub ktoś z naszych bliskich. Krwi nie da się kupić ani wyprodukować, tym bardziej jesteśmy wdzięczni Honorowym Dawcom Krwi za ich poświecenie i otwartość na osoby chore i potrzebujące - dodaje Małgorzata Gromadzka.
Spotkanie było także okazją do wręczenia odznaczeń i podziękowań. -Na wniosek naszej organizacji (PCK Oddział Biłgoraj - przyp. Red.), decyzją Kapituły Odznaki Honorowej PCK, Zarząd Głowny nadał odznakę Honorową PCK stopnia II Beacie Ulanowskiej - wieloletniej opiekunce Szkolnego Koła PCK i ZHDK w Biłgoraju, Janowi Nizio - zasłużonemu działaczowi PCK i zasłużonemu Honorowego Dawcy Krwi oraz Wojciechowi Skrokowi - działaczowi PCk, nauczycielowi i instruktorowi pierwszej pomocy. Z kolei odznaki stopnia IV otrzymali Mariusz Błaszczyk - działacz społeczny i instruktor pierwszej pomocy, Agnieszce Swacha - działacze społecznej na rzecz seniorów oraz Tomaszowi Bryle - działaczowi społecznemu i krwiodawcy - wymianie Edward Kurzyna kierownik Biura PCK w Biłgoraju.
Dużym zainteresowaniem cieszą się terenowe akcje krwi organizowane w szkołach. Do takich akcji zaliczyć można m.in. te realizowane w „Elektryku”. -Jesteśmy zawsze pozytywnie zaskoczeni frekwencją. W naszych akcjach uczestniczy zawsze około 80 uczniów. A w ostatniej organizowanej na terenie Regionalnego Centrum Edukacji Zarodowej, kilkudziesięciu uczniów krew oddało po raz pierwszy. W akcje włączają się także nauczyciele, którzy sami oddając krew swym przykładem zachęcają uczniów - mówi Monika Popko, nauczyciel w RCEZ i opiekun Szkolnego Koła PCK.
Przykładem własnego życia do krwiodawstwa uczniów zachęca Tomasz Karolczak nauczyciel w ZSBiO w Biłgoraju. -Oddałem już ponad 20 lat i udało mi się w tym czasie oddać ponad 26 litrów krwi. Mam świadomość, że w ten sposób pomagam ratować ludzkie życie. Zachęcając młodzież do aktywności społecznej, zawsze od młodych ludzi pada pytani czy pan to robi. Samym słowem ciężko zachęcić, co innego jest przykład osobisty - dodaje.
Jerzy Bisek, prezes Polskiego Czerwonego Krzyża, podkreślał w rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl, że PCK był do lat 50. XX wieku tworzył polskie krwiodawstwo i leczenie krwią. Obecnie jest mocno angażuje się w promocję honorowego krwiodawstwa. -Prowadzimy kampanie i działania, które mają na celu rozwój krwiodawstwa i krwiolecznictwa w Polsce oraz pozyskiwanie honorowych dawców krwi - wyjaśnia.
W wykradzeniu uczestniczyło około 80 Honorowych Dawców Krwi. Na zakończenie spotkania przygotowano losowanie upominków rzeczowych oraz wspólny posiłek.
Brawo11:13, 26.11.2022
Duży ,,szacun,, dla wszystkich krwiodawców.
Czy depilacja laserowa jest bezpieczna?
Mnie laser bolał, ale mam wrażliwą skórę. Zdecydowałam się wykonać pakiet shr in motion w depilconcept na okolicę bikini i pozbyłam się włosów bez dyskomfortu.
Aga
18:30, 2025-06-22
Gmina Józefów, incydent z użyciem noża
Normalny człowiek nie nosi noża, tylko chuligańskie łapsy , w tym kibole.
non
17:27, 2025-06-22
Protesty wyborcze. "Na celowniku" śledczych Biszcza
Skoro są błędy, a może oszustwa w niektórych komisjach , to oczywiste,że należy sprawdzić w całym kraju. Prawdy nie trzeba się obawiać, w kwestii prawdziwych wyników. Rzetelnie obliczone głosy to obowiązek. Obecnie nie wiadomo jakich niektóre komisje dopuściły się błędów na korzyść jednego czy drugiego kandydata. Tylko ponowne rzetelne policzenie głosów da nam ostateczny wynik. Tzw. koalicja rządząca składa się de facto nie lojalnych ugrupowań, każde wystawiło swojego kandydata, zamiast od początku zdecydować się na wspólnego jednego. Zabawna de facto pajdokracja.
wyborca
16:58, 2025-06-22
Protesty wyborcze. "Na celowniku" śledczych Biszcza
Czemu tak nie liczyli w 1 turze jak kolorowy Rafał wygrał?To wtedy im na uczciwości nie zależało?
Cynicy
13:55, 2025-06-22