W Pisklakach w gminie Łukowa, odbyło się dziś otwarte spotkanie z politykami Solidarnej Polski na tematy rolnicze. W wydarzeniu udział wzięli wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Norbert Kaczmarczyk, wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski oraz poseł na Sejm RP Janusz Kowalski. W spotkaniu uczestniczył także wicewojewoda Bolesław Gzik.
Jak podkreślali politycy, takie spotkania pozwalają wsłuchać się w potrzeby obywateli. -To pozwala nam programować nasze działania nie tylko z punktu widzenia Warszawy, czy dużych miast ale także z punktu widzenia i potrzeb mniejszych ośrodków. To nam jako przedstawicielom resortu rolnictwa czy szerzej rządu pozwala w naszej pracy uwzględnić postulaty i zgłaszane przez Polki i Polaków sprawy lub podjąć nad nimi dyskusję i szukać ew. dróg rozwiązania - przyznaje wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Norbert Kaczmarczyk.
W spotkaniu obok polityków uczestniczyło kilkadziesiąt osób. -Szanowni Państwo jadąc tutaj, byliśmy w Osuchach, zależało mi na tym by kolegom pokazać i upamiętnić to miejsce, bitwę pod Osuchami. To ważne, bo chcemy nawiązywać do tradycji, która ma kształt krzyża z osuchowskiego cmentarza. Tej tradycji, gdzie synowie rolników, leśników ginęli byśmy mogli żyć w wolnej Ojczyźnie - rozpoczął spotkanie wiceminister Romanowski.
Wiceszef resortu sprawiedliwości przypomniał, że jego ugrupowanie od samego początku przestrzegało przez kryzysem energetycznym i europodatkiem klimatycznym. Mówił o bezpieczeństwie energetycznym. -Przestrzegaliśmy, że odchodzenie od węgla jest bardzo nieroztropne. Apelowaliśmy by nie ulegać ideologicznym szaleństwom Unii Europejskiej. Wojna na Ukrainie znacznie przyśpieszyła to przed czym ostrzegaliśmy - dodał.
-Chcemy by dziś Państwo pokazali nam drogę, programowanie i to jak mamy zachowywać się w parlamencie. Nie po to przyjeżdżamy by opowiadać o tym co byśmy chcieli zrobić. Musimy Was słuchać, bo służba w polityce polega na tym, by sprawy zwykłych ludzi rozwiązywać polskim prawem i polskimi przepisami - zaznaczał wiceminister Karczmarczyk.
Podczas spotkania poruszono m. in. kwestie związane z bezpieczeństwem żywnościowym Polski, planowanymi zmianami w wynagrodzeniu lekarzy weterynarii, kwestie związane z tytoniem czy pozyskiwaniem drzewa na opał z lasów prywatnych. Poinformowano również o obywatelskim projekcie ustawy "W Obronie Chrześcijan".
Boże broń.15:22, 11.07.2022
Wzięli się za reformę prawa i sądów a teraz będą naprawiać polskie rolnictwo.
Dr Konrad Grochecki o drodze Chrobrego do korony
Prawda to że bury chce zwiać z funkcji prezesa autodromu?? Tak cwierkają na miescie
Buli
13:21, 2025-12-19
Biłgoraj. Jest budżet na rok 2026
Czy redaktor mógłby napisać konkretnie na jakie inwestycje będą przeznaczone pieniądze z budżetu.
Budżet
12:56, 2025-12-19
Zamiast do marketu - do sąsiada. Konfederacja promuje
Problem w tym, że dość mało jest polskich sklepów - dużych marketów. W małych niestety wybór towarów zwykle ograniczony i ceny bywają wyższe. Niech więc konfederaci tworzą duże polskie markety z konkurencyjni cenami, chętnie taniej będziemy kupować dobrej jakości towary.
rada
12:31, 2025-12-19
Zamiast do marketu - do sąsiada. Konfederacja promuje
W marketach jest mnóstwo, a nawet większość polskich produktów. Głównie takie kupujemy. Ale nie wyszstko jest dobre, nie wszytsko warto. Niestety np. kurczaki ( za wyjątkiem zagrodowych) są fatalnej jakości. Powinny być kontrole jakości i eliminacja zła. A co z aptekami, tam jest wiele leków zagranicznej produkcji, leków ratujących zdrowie i życie , takich konfederaci nie powinni kupować skoro nie są z Polski.
klient
12:24, 2025-12-19