Organizatorami wydarzenia był Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Różańcu oraz NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. -Jako hasło naszego spotkania wybraliśmy "Lubelszczyzna spichlerzem Polski". W tym twierdzeniu jest dużo prawdy i trzeba ją głosić - mówi współorganizator konferencji i przewodniczący Struktur Solidarności Rolniczej Ziemi Lubelskiej Tomasz Obszański. -Lubelszczyzna jest bogata w gospodarstwa rodzinne . Nieduże gospodarstwa, któe produkują, dobrą, zdrową żywność ekologiczną. To ma fundamentalne znaczenie dla naszego kraju. Powiat biłgorajski jest tym miejscem, gdzie jest najwięcej w Polsce gospodarstw ekologicznych, które faktycznie produkują tę żywność. Nie jest to żadna fikcja tylko rzeczywista produkcja. Do tego dochodzą jeszcze małe przedsiębiorstwa przetwórcze. Z jednej strony więc oferujemy smaczna i zdrową żywność, z drugie coś co nazywa się patriotyzmem zakupowym. Klienci kupują polską żywność - dodaje.
Wojewódzki Dzień Pola był także okazją do o tradycyjnych polskich rasach trzody chlewnej, w tym rasy puławską i złotnicka. Po przetrzebieniu produkcji trzody chlewnej przez ASF, to może być doskonała okazja do odnowy stad i to trzodą rodzimą. -Chciałbym podziękować rolnikom Lubelszczyzny za przechowanie i pielęgnowanie tych ras. Ich mięso jest doskonale natłuszczone, przez co smaczne, wymagające mniej przypraw. My chcemy by produkcja naszej trzody opierały się o cztery zasady: polski rolnik, polski zakład przetwórczy, polskie rasy i polskie białko - zaznacza Sławomir Homeja, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Wieprz Polski".
Podczas konferencji rozmawiano także o problemach pszczelarzy. Mówiono o pestycydach stosowanych w środkach ochrony roślin, które szkodzą pszczołom oraz likwidowaniu sadów i sadzenia tuj. -Kiedyś przy każdym domu było przynajmniej kilka drzew owocowych, sadzone były lipy, a dziś przeważnie trwa i tuje. Musimy ten trend zmienić, inaczej nie dane będzie nam delektować się smacznym i zdrowym miodem - podkreśla Marek Barzyk, właściciel pasieki ekologicznej certyfikowanej.
/bilgoraj.com.pl/
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Pytanie do prezesa,jakim cudem firma o kapitale zakładowym ok 2 miliony złotych,udźwignie inwestycje za 150 milionów?
Logan
10:27, 2025-06-07
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Jak już się zgodzicie a firma postawi zakład zapewniając że wszystko będzie pięknie i kolorowo to wtedy nie będzie już odwrotu.Firma będzie robiła co chciała a mieszkańcy cóż będą musieli sie pogodzić z uciążliwością mieszkania obok fabryki.
1
10:02, 2025-06-07
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Uczcie się od władz Mielca.Tam,za miastem utworzono strefę ekonomiczną,z obwodnicą dookoła,bodaj ulicą Inwestorów i tam lokuje się sporne przedsiębiorstwa.Praca jest i nikt nie protestuje.Nie jestem eko świrem,do asfaltu się nie przyklejam,ale warunki Natury 2000 są jasne.Zdrowie l
Logan
09:16, 2025-06-07
Spółka Mel-Sped chce wybudować zakład w Woli Dużej...
Śmierdzi mi tu na sto kilometrów.Dlaczego spółka nie zainwestowała na gotowych działkach z bocznica,po byłej cukrowni Klemensow?Lepiej przy słynnych zrodelkach i naturalnym filtrze leśnym dla Biłgoraja?.Przecież taka bomba ekologiczna skończy się dla miasta mini Czarnobylem.Patrzcie na łapska urzedasow,gdzieś tu jest brudny deal.
Logan
08:50, 2025-06-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz