Takie rzeczy tylko w Biłgoraju

• Ciężko, przemieszczając się Osiedlem Puszcza Solska w Biłgoraju w okolicy mostu na rzece Biała Łada, nie zwrócili uwagi na coś, co można by nazwać prawdziwym „dodatkiem” do pejzażu tej malowniczej okolicy.

• W środku koryta rzeki, "pojawił" się stary fotel oraz kilka innych, najprawdopodobniej domowych sprzętów, które od dłuższego czasu zalegają w miejscu, stopniowo porastając roślinnością.

Mieszkańcy, nie kryją oburzenia. - Żadne służby miejskie ani instytucje odpowiedzialne za ochronę środowiska czy ochronę wód nie zainteresowały się tym problemem. Tyle się mówi dziś o ekologii i odpowiedzialności za przyrodę, a tu proszę – mówi jeden z mieszkańców Biłgoraja, który chce pozostać anonimowy. – To smutne, że takie rzeczy zalegają w rzece od dłuższego czasu, a nikt ich nie sprząta - dodaje.

Oprócz tego, że fotel i sprzęty zalegają w korycie rzeki, mieszkańcy zwracają uwagę na brak odpowiednich działań służb porządkowych. - Brzegi Białej Łady są zaniedbane, nie są koszone, a roślinność rośnie niekontrolowanie. To nie tylko estetyczny problem, ale i kwestia przepustowości koryta - podkreśla inny mieszkaniec.

Niepokojąca jest także lokalizacja znaleziska – przy Alei Jana Pawła II, w miejscu, które codziennie odwiedzają setki mieszkańców. Obok znajduje się ruchliwe przejście dla pieszych, prowadzące m.in. do ogrodów działkowych oraz cmentarza. Czy przechodnie i rowerzyści nie zadają sobie pytania, czy nikomu nie przeszkadza obecność tych odpadków? Czy ktoś z lokalnej społeczności nie zauważył tego wcześniej? I dlaczego służby nie podjęły działań, mimo że problem jest widoczny na pierwszy rzut oka?

Zgłosili ten problem odpowiednim instytucjom. Informacje zostały wysłane e-mailowo do Urzędu Miasta Biłgoraja oraz Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, któremu podlegają Nadzór Wodny w Biłgoraju.

Mieszkańcy zwracają także uwagę na brak regularnego koszenia brzegów rzeki, co sprzyja szybkiemu zarastaniu i utrudnia utrzymanie porządku w tym miejscu. - To nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim troski o środowisko i bezpieczeństwo mieszkańców - podkreślają.

Czy sytuacja ta skłoni lokalne władze do podjęcia działań? Czy rzeka Biała Łada w Biłgoraju w końcu doczeka się porządnego sprzątania i zadbania o jej stan? Odpowiedź na te pytania pozostaje na razie otwarta, jednak jedno jest pewne – takie „rzeczy tylko w Biłgoraju”. Miejmy nadzieję, że wkrótce dojdzie do poprawy i rzeka znów będzie miejscem przyjaznym dla mieszkańców i środowiska.