W 1972 roku powstała w Biłgoraju Szkoła Podstawowa Nr 4. Powołana została decyzją Urzędu Powiatowego w Biłgoraju - Wydział Oświaty i Wychowania. Zlokalizowana została w obiektach Technikum Leśnego przy ul. Polnej, na mocy porozumienia i zgodą resortowego Ministerstwa. Przez 50 lat lokalizacja się nie zmieniła, nadal obie placówki funkcjonują w jednym budynku. Orzeczenie organizacyjne podpisał ówczesny Inspektor Szkolny – obecny na rocznicowych uroczystościach 50-lecie - Antoni Strzęciwilk.

Od początku istnienia Szkoła miała charakter pełnej ośmioklasowej i stanowiła jednostkę oświatową na terenie Biłgoraja. Pierwsi absolwenci opuścili szkołę w czerwcu 1973 roku. -Wśród byłych uczniów Szkoły Podstawowej Nr 4 w Biłgoraju są m.in. ks. prof. Janusz Lekan, wiceburmistrz Biłgoraja Jarosław Bondyra, Marek Świca wieloletni dyrektor Narodowego Muzeum w Krakowie, a obecnie dyrektor Muzeum Fotografii w Krakowie oraz wiele innych osób, które zawsze podkreślają, że nasza szkoła stała się przestrzenią dla marzeń, miejscem, gdzie rodziło się dobro - podkreśla Monika Bendarz, dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 4 w Biłgoraju.

-Śmiało mogę powiedzieć, że 50 lat w życiu naszej szkoły to lata pracy kilkudziesięciu pedagogów, kilkudziesięciu roczników uczniów każdego roku opuszczających jej mury. To zwykła codzienność i wspaniałe święta. W ciągu tych lat doczekaliśmy się 1 896 absolwentów - dodaje dyrektor Bednarz.

Złoty jubileusz „Czwórki” rozpoczęła Msza święta, którą w kościele Chrystusa Króla celebrował ks. Janusz Lekan. W koncelebrze znaleźli się ks. Maciej Lewandowski były katecheta w „Czwórce” i ks. Radosław Sokołowski, wikariusz parafii Chrystusa Króla. W homilii ks. prof. Janusz Lekan podkreślał wagę nauki i chęci rozwijania się. Mówił o potrzebie znajomości języka ojczystego i języków obcych oraz wszechstronnym wykształceniu. Zwracał także uwagę, iż z rozwojem intelektualnym winien iść rozwój duchowy, rozwój wrażliwości na drugiego człowieka, rozwój moralny i rozwój relacji z Panem Bogiem.

-Dziś trudno uwierzyć, że Szkoła podstawowa Nr 4 ma 50 lat. Ja osobiście pamiętam jak powstawała ta placówka. Pamiętam, że w połowie czwartej klasy, część moich kolegów i koleżanek, w tym dzisiejszy ks. profesor Janusz Lekan przeszli ze Szkoły Podstawowej Nr 2, do Szkoły Podstawowej Nr 4. Od tamtego czasu minęło pół wieku. Przez ten okres placówkę opuszczały kolejne roczniki młodzieży. Dziś, dziękując za miniony czas, społeczności szkoły należy życzyć dalszego systematycznego rozwoju, dobrych wyników w nauczaniu, dobrych wyników wychowawczych i dogodnych warunków do wzrastania uczniów oraz satysfakcji nauczycieli z wykonywanej pracy raz spokoju, w którym uczniowie będą mogli zdobywać wiedzę i realizować swoje marzenia i plany - podkreśla w rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl, burmistrz Janusz Rosłan.

Szkoła od lat współpracuje także ze Stowarzyszeniem SOS Wioski Dziecięce w Polsce. -To główna szkoła na 90% naszych wychowanków. To tutaj znajdują oni bezpieczną przystań do zdobywania wiedzy, rozwoju intelektualnego, zawierania znajomości i odkrywania świata. Dodatkowo, pani dyrektor jest członkiem władz centralnych naszego Stowarzyszenia, a nauczyciele angażują się w wiele wspólnych przedsięwzięć, w tym w przedsięwzięcia wychowawcze - podkreśla Marian Łosiewicz, dyrektor Programu SOS Wioski Dziecięce w Biłgoraju.

Zofia Woźnica, radna Sejmiku Województwa Lubelskiego i mieszkanka Osiedla Różnówka zaznacza, że obok funkcji edukacyjnej, szkoła w społeczności lokalnej jest miejscem budującym wspólnotę. -Szkoła jest takim zwornikiem lokalnej kultury, stymuluje rozwój i podejmuje inicjatywy, które obejmują całość osiedla - dodaje.

-Dzisiejszy dzień wskazuje na to, że najważniejszymi osobami w szkole są uczniowie. Duszą szkoły są nauczyciele wychowawcy, wsparciem są rodzice, a sukcesem szkoły są dobrze wykształceni i wychowani absolwenci. Ten jubileusz skłania nas do podziękowania dla tych wszystkich, którzy przyczynili się do rozwoju i wysokiego poziomu placówki. To zasługa wielu osób, dzięki nim uczniowie zdobywali i zdobywają wiedzę, rozwijają swe zainteresowania i pasje. Wypada więc wszystkim powiedzieć dziękujemy - mówi dyrektor Monika Żur z Kuratorium Oświaty w Lublinie, delegatura w Zamościu.

25 lat temu Szkołę Podstawową nr 4 skończyła Agata Kaczmarczyk z domu Pyszniak. -Bardzo miło wspominam czas spędzony w „Czwórce”, ta szkoła zawsze miała taką rodzinną atmosferę, tutaj wszyscy wszystkich znali, do uczniów było i jest podejście indywidualne. Mają wychowawczynią byłą pani Halina Bartni. Po lata, dziś jako matka do „Czwórki” posłałam swojego syna. Jego wychowawczynią jest także Pani Bartnik. Szkoła jest bezpieczna, nauczyciele są wspaniali. Szkoła uczy systematyczności i tego, by do drugiego człowieka podchodzić z troską i dobrocią - przyznaje mama 11-letniego Kamila.

Dopełnieniem jubileuszowych obchodów było ślubowanie uczniów klasy pierwszej oraz część artystyczna, w której przypomniano historię „Czwórki”.