Zamknij

Trzeba opuścić wszystko?

08:39, 13.10.2024 ks. Sławomir Korona Aktualizacja: 08:41, 13.10.2024
Skomentuj Trzeba opuścić wszystko? Komentarz do Ewangelii od ks. Sławomira Korony Trzeba opuścić wszystko? Komentarz do Ewangelii od ks. Sławomira Korony

Słowa Ewangelii według Świętego Marka (Mk 10, 17 - 30):

Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę».

On Mu odpowiedział: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości».

Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną». Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

Wówczas Jezus spojrzał dookoła i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno tym, którzy mają dostatki, wejść do królestwa Bożego». Uczniowie przerazili się Jego słowami, lecz Jezus powtórnie im rzekł: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego».

A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może być zbawiony?»

Jezus popatrzył na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą».

Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym».

[ZT]47024[/ZT]

Komentarz do Ewangelii:

W Ewangelii możemy przeczytać słowa Jezusa: „Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,21). Chciał przez to przypomnieć ludziom: „Kierujcie swoje serca tam, gdzie naprawdę widzicie swój cel, ku wartościom, dla której żyjecie”. Może to być jedna rzecz – jak osoba uzależniona od bogactwa; może to być pewna wartość, zadanie; może to być ukochana osoba – ale tak naprawdę może i powinien być dla nas tylko jeden ostateczny skarb – Bóg w niebie!

Młody człowiek, który przychodzi do Jezusa i pyta Go, co ma czynić, aby zyskać życie wieczne, z pewnością nie należy do tych, którzy żyją tylko z dnia na dzień. To człowiek, który naprawdę szuka Boga i zmaga się z samym sobą, i który nie ułatwia sobie życia. Jezus wykorzystuje swoje pytanie jako okazję do wskazania człowiekowi istoty życia chrześcijańskiego. Zostało to zapisane w 10 przykazaniach jako wyraz jedynego podwójnego przykazania miłości do Boga i bliźniego. Liczy się miłość, którą powinniśmy praktykować we wszystkich dziedzinach życia, naśladując przykład Jezusa.

Ale to nie zadowala młodego człowieka. Szuka więcej. Nie wystarczy mu to, że od młodości przestrzegał wszystkich tych przykazań najlepiej, jak potrafił. Czuje, że istnieje jeszcze szczególny rodzaj uczniostwa, osobiste powołanie Boga do Jego życia.

Jezus Chrystus z pewnością nie chce szczególnie utrudniać młodemu człowiekowi wejścia do królestwa Bożego. Wręcz przeciwnie: odpowiedź Pana powinna być pomocą dla młodzieńca, aby mógł uwolnić się od tego, co go tak naprawdę przytłacza. Bycie bogatym, posiadanie majątku, władzy i wpływów jest w opinii większości ludzi czymś bardzo ważnym, a dla niektórych jedyną rzeczą, do której warto dążyć. Często jest tak, że ludzi bardziej pociąga to, co ziemskie i przemijające, niż to, że pomaga im być wolnymi w dążeniu do prawdziwego Dobra. I właśnie tę wolność Jezus chce dać młodemu człowiekowi – gdyby tylko on ją zrozumiał!

Apostołowie zostali wezwani do wyrzeczenia się wszystkiego ze względu na Jezusa. Porzucili pracę, oddzielili się od bliskich i poszli za Jezusem. Dzięki temu mogli naprawdę swobodnie głosić Królestwo Boże. Jest to także ważne znaczenie celibatu kapłańskiego. Jezus mówi Piotrowi, że apostołowie z pewnością nie odejdą z pustymi rękami. Kto oddaje wszystko Bogu, otrzymuje to z powrotem w Bogu i to w sposób doskonalszy, niż mógłby się kiedykolwiek spodziewać.

Ale co powinniśmy zrobić? Jak możemy osiągnąć zbawienie? Tego typu pytania powinny być bliskie naszemu sercu. Ponieważ najgorszą rzeczą, jaka mogłaby nas spotkać, byłoby to, że stracilibyśmy tęsknotę za zbawieniem przez Boga z powodu naszego przesytu i samozadowolenia. Bo jeśli – najwyraźniej – mamy już wszystko tu na ziemi, to czego możemy oczekiwać jeśli chodzi o szczęście nieba?

Jako chrześcijanie nie należymy do religii performatywnej; raczej ważne jest, aby uznać pierwszeństwo łaski Bożej. To nie my sami musimy się odkupić, ale Jezus Chrystus to uczynił swoją drogocenną krwią na krzyżu, oddając za nas życie. W jedności z Nim otrzymujemy życie wieczne. Sam Bóg przemienia nasze serca, abyśmy mogli powiedzieć pełne miłości „tak” i wypełnić przykazania Boże.

Nie liczy się nasz wkład własny, ale raczej to, abyśmy nie kładli żadnych ograniczeń dziełu Bożej miłości. Wyruszmy więc i naśladujmy Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Zaprasza nas, abyśmy całkowicie na Nim polegali i ufali pomocy Bożej. Na pewno się nie zawiedziemy!

Niech Najświętsza Maryja Panna, Matka Boga, Pani Różańcowa wskazuje nam dobrą drogę!

(ks. Sławomir Korona)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%