Życie, idee i przesłanie Helenki Kmieć, wolontariuszki misyjnej zamordowanej w Boliwii przedstawia wystawa plenerowa, którą przez cały dzisiejszy dzień (12 marca 2023 roku) oglądać można przy kościele św. Bartłomieja w Goraju. Wystawę przygotowała i prezentuje Fundacja im. Heleny Kmieć.
Helena Agnieszka Kmieć urodziła się w 1991 roku w Krakowie, została zamordowana 24 stycznia 2017 roku w Cochabambie. Była polską misjonarką rzymskokatolicką. Działała w duszpasterstwie akademickim w Gliwicach oraz śpiewała w Akademickim Chórze Politechniki Śląskiej. Od 2012 roku była wolontariuszką w ramach Wolontariatu Misyjnego „Salvator” w Trzebini.
[FOTORELACJA]8933[/FOTORELACJA]
Organizowała półkolonie dla dzieci przy parafiach księży salwatorianów w Galgahévíz na Węgrzech oraz w rumuńskiej Timișoarze. W 2013 r. na misjach w Zambii pracowała z dziećmi i młodzieżą w ośrodku Salvation Home w Lusace i w centrum młodzieżowym Kulanga Bana Farm w Chamulimbie (wiosce w dystrykcie Chongwe). Podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce była ich koordynatorką w parafii Świętej Barbary w rodzinnym Libiążu.
8 stycznia 2017 roku wyjechała wraz z Anitą Szuwald jako wolontariuszka na misję do Boliwii, gdzie planowała do czerwca pomagać siostrom służebniczkom dębickim w prowadzonej przez nie ochronce dla dzieci w Cochabambie. Tam została zamordowana.
[ZT]33177[/ZT]
-Helenka miała niesamowity charakter i wiarę. Była bardzo utalentowana i potrafiła do maksimum swe talenty wykorzystywać. Była człowiekiem działania, działania które wykorzystywało zasoby ludzkie i talenty ale także radość, otwartość. Wszystko robiła dla drugiego człowieka. To co ją charakteryzowało, to ciepło, dobroć i działanie oraz radość - przyznaje Mariola Kazimierska, pracownica Fundacji im. Heleny Kmieć i znajoma Heleny Kmieć.
-Helenka miała azymut ustawiony na drugiego człowieka - zauważa Katarzyna Daniłowicz - Trykacz, nauczyciel. -Zainspirowałam się jej życiem, gdy usłyszałam o tym, że została zamordowana. Ona pokazała, że także w dzisiejszych czasach można pięknie żyć. Dała przykład, że Bogiem można żyć na co dzień, nie tylko w święta. Kochała ludzi, była uśmiechnięta, zaangażowana w misje, nie marnowała czasu. Zawsze jej się chciało - dodaje.
Proboszcz parafii św. Bartłomieja w Goraju zaznacza, iż Helena Kmieć jest i może być przykładem dla młodych ludzi jak rozwijać własne talenty, co to znaczy być radosnym chrześcijaninem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Co dalej z nowym parkiem narodowym?
A w sklepach drożyzna ,100 zł to nic.
21:39, 2025-11-13
Skorzystała z podesłanego linku i straciła 14 tys. zł
Gdzie ci ludzie mają mózgi? Tyle się o tym pisze i jak krew w piach, nie dociera do ciemnoty.
Marek
11:40, 2025-11-13
Narodowe Święto Niepodległości w I LO im. ONZ
Prosimy o info o donosach na starostę i spółkę do szyszek od pisiorow i prokuratury. Onet napisał.
.
10:44, 2025-11-13
Narodowe świętowanie z LGD Silne Biłgorajskie
To wszystko za zasugi, zobaczcie mieszkańcy jakiego mamy zasłużonego człowika, aż miło poczytać.
gorajak
07:38, 2025-11-13