W 2010 roku miasta Biłgoraj i Afula podpisały porozumienie o wzajemnym partnerstwie. Zaczął się 11 rok współpracy. Z tej okazji Stowarzyszenie Singerowskie wystąpiło do Rady Miasta Biłgoraja o zaakceptowanie trzech obywateli Izraela jako Honorowych Mieszkańców Biłgoraja. Tytuły trafić miałaby by do:

-Avi Elkabetz - Burmistrza Miasta Afula i sygnatariusz porozumienia. Avi Elkabetz od samego początku był i jest zwolennikiem współpracy pomiędzy naszymi samorządowcami. Aktywnie wspiera wymianę młodzieży i sam wielokrotnie przyjeżdża z młodzieżą do naszego miasta. Jest zwolennikiem zintensyfikowania współpracy i włączenia do niej instytucji, stowarzyszeń i biznesu.

-Israel BarOn - Prezydent Stowarzyszenia Biłgorajan w Izraelu. Ojciec Israela pochodzi z Biłgoraja. Przeżył holokaust i wyemigrował do Izraela z całą rodziną. Do niedawna ich rodzinny dom funkcjonował przy ulicy Lubelskiej, a dom dziadków przy ulicy Kościuszki. Israel jest przedsiębiorcą i muzykiem, a nade wszystko wielkim przyjacielem Biłgoraja. To on był inicjatorem przyjaznych kontaktów pomiędzy rodzinami Biłgorajan mieszkających w Izraelu, a ich rodzinnym miastem - Biłgorajem. Organizował szereg przyjazdów Biłgorajan do swojego miasta. Współfinansował budowę "Ściany Pamięci". Zorganizował w Biłgoraju koncerty takich gwiazd jak Leon Ptaszka, Baldi Olier czy koncert "Tel Aviv Soloist Ensamble". Każdy z koncertów był bezpłatny. Na jego pomoc w Izraelu może liczyć każdy mieszkaniec Biłgoraja. Mogła się o tym przekonać ekipa biłgorajskich ciężarowców przebywająca w Izraelu na zawodach mistrzostw świata.

-Dalia Bar - inicjatorki współpracy miast Afula i Biłgoraj. Dalia Bar jest urodzoną w Biłgoraju córką słynnej rodziny Erbesfeldów, handlarzy drewnem. Mieszkali przy ulicy 3-go Maja. Dom ten istnieje do dzisiaj. Obecnie mieszka w Afuli i była inicjatorka podpisania porozumienia pomiędzy Biłgorajem, a Afulą. Kocha Biłgoraj i wielokrotnie u nas gościła, w tym z całą dwudziestu kilkuosobową rodziną. Jest nieocenionym źródłem informacji o Biłgoraju.

-Uzasadnienie wniosków o nadanie Honorowego Obywatelstwa - znajduje się w złożonym do urzędu miasta piśmie. Jednak warto zauważyć, że spośród tysięcy Żydów zamieszkujących Biłgoraj znalazło by się wielu godnych otrzymać to wyróżnienie. Nadanie tych zaszczytnych tytułów powyższym osobom jest symbolem nie tylko dziesięciolecia współpracy pomiędzy naszymi miastami. Jest także oddaniem sprawiedliwości i cześć tym Biłgorajskim Żydom, którzy tworzyli koloryt i dobrobyt miasta oraz jego wyjątkową wielokulturowość. Ludzka podłość sprawiła, że Żydów w naszym mieście nie ma. Jednak pamiętajmy, że historia naszego miasta bez Żydów jest pusta i nie prawdziwa - czytamy na stronie Stowarzyszenia.

/red./