Jak wyjaśniono w uzasadnieniu, ograniczenie liczby kadencji, które zostało wprowadzone w 2018 roku pozbawiło wyborców prawa do ponownego wyboru osoby, którą darzą zaufaniem.
- Jeśli społeczność lokalna jest zadowolona z pracy swojego wójta, to nie powinno być przeszkód, aby mógł on ubiegać się o kolejną kadencję. Decyzja należy do obywateli – to oni powinni mieć ostateczne słowo
- wskazano.
Zaznaczono również, że obowiązujący zakaz kadencyjności nie gwarantuje zdrowej rotacji władzy, ponieważ w „praktyce bywa tak, że nawet przy ograniczeniu do dwóch kadencji, dochodzi do sytuacji, w których osoby związane z dotychczasową władzą w sposób pośredni dalej nią kierują”. Według autorów projektu rozwiązaniem tego rodzaju problemów jest przejrzystość działań i aktywność obywatelska, a nie „sztuczne bariery”.
- Podstawowym założeniem demokratycznego państwa prawa jest możliwość swobodnego wybierania swoich przedstawicieli przez obywateli. Wprowadzenie limitu kadencyjności dla wójtów w sposób sztuczny i arbitralny ogranicza wolę mieszkańców, którzy powinni mieć pełne prawo do decydowania, komu powierzają zarządzanie swoją wspólnotą samorządową. Warto podkreślić, że ograniczenie to dotyczy wyłącznie organu wykonawczego i nie znajduje analogii w przypadku radnych, posłów czy senatorów
- wskazano.
Autorzy projektu zakładają, że ustawa wejdzie w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia.
Obecnie projekt ustawy został skierowany do Biura Legislacyjnego oraz Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu .
Ograniczenia w liczbie kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów zostały wprowadzone w 2018 roku i obowiązuje od przeprowadzonych w tym samym roku wyborów samorządowych. Wprowadzona wówczas nowelizacja Kodeksu wyborczego wydłużyła także kadencję samorządów z czterech do pięciu lat.
O zniesienie przepisu wprowadzającego dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast postulowała strona samorządowa w propozycji zmian legislacyjnych przywracających kompetencje samorządów, które w ubiegłym roku korporacje samorządowe przedłożyły w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
mr/
Krajan12:26, 09.07.2025
Boli oderwanie od koryta... Po uzyskaniu wieku emerytalnego wszyscy won...
8 lat12:54, 09.07.2025
Nic tu do rzeczy nie ma zadowolenie mieszkańców. Prawda jest taka , że kto potrafi lepszą , czasami wstrętną kampanię zrobić , ten wygra. Jak partia pomoże , to uruchomi wszystkich przydupasów i wygrana w kieszeni. Zatrudnieni w urzędzie tez w kampanii po cichu biorą udział. Jak partia kupiła stroje kolu gospodyń, albo coś strażakom ufundowała, potańcówke zrobiła, to jej kandydat wygra.
Dwie kadencje jest ok. i schodzimy na ziemię.
Wicestarosta biłgorajski ma pytania do szefa MSWiA
Pani Beatko, prosimy o podanie się do dymisji. Mieszkancy
Elektorat
18:10, 2025-07-09
Wicestarosta biłgorajski ma pytania do szefa MSWiA
Wy to się Boga nie boicie ojciec się w grobie przewraca wstyd wstyd PiS to dno
Jan
17:57, 2025-07-09
Jest decyzja Policji na wniosek posłanki. Chodzi o...
Nielegalnym migrantom, mówimy stanowcze..., raczej nie!
Silk
16:24, 2025-07-09
Projekt o zniesieniu dwukadencyjności trafił do Sejmu
Nic tu do rzeczy nie ma zadowolenie mieszkańców. Prawda jest taka , że kto potrafi lepszą , czasami wstrętną kampanię zrobić , ten wygra. Jak partia pomoże , to uruchomi wszystkich przydupasów i wygrana w kieszeni. Zatrudnieni w urzędzie tez w kampanii po cichu biorą udział. Jak partia kupiła stroje kolu gospodyń, albo coś strażakom ufundowała, potańcówke zrobiła, to jej kandydat wygra. Dwie kadencje jest ok. i schodzimy na ziemię.
8 lat
12:54, 2025-07-09