Szkody górnicze – po jakim czasie się przedawniają i co to oznacza dla Ciebie?

Twój dom pęka, drzwi się nie domykają, a sufit wygląda, jakby zaraz miał spaść Ci na głowę. Masz podejrzenie, że to przez górnictwo? Świetnie, że to zauważyłeś – ale uwaga: nie masz na dochodzenie roszczeń całego życia! Szkody górnicze się przedawniają. I to szybciej, niż myślisz.

Ile wynosi termin przedawnienia szkód górniczych?

5 lat tylko tyle masz czasu od momentu, gdy mogłeś dowiedzieć się o szkodzie. Nie od momentu, kiedy do niej doszło, ale od chwili, gdy ją zauważyłeś lub jak mówi prawo „mogłeś zauważyć, przy dołożeniu należytej staranności”.

Brzmi enigmatycznie? Przykład: jeśli w 2022 r. zauważyłeś pęknięcia na ścianach i podejrzewasz, że to wina kopalni masz czas do 2027 r., by złożyć pozew w sądzie lub uzyskać pisemne uznanie długu od kopalni. Inaczej Twoje roszczenia po prostu wygasną.

Co przerywa bieg przedawnienia?

Złożenie sprawy w sądzie  to najskuteczniejsze zabezpieczenie.

Pisemne uznanie długu przez kopalnię np. w odpowiedzi na Twoje zgłoszenie, kiedy kopalnia przyznaje, że szkoda faktycznie istnieje.

Ważne: samo zgłoszenie szkody kopalni NIE przerywa biegu przedawnienia. Dlatego nie wystarczy wysłać pismo i czekać, trzeba działać dalej.

Dlaczego to takie ważne?

Kopalnie doskonale znają ten przepis i bardzo często go wykorzystują. W odpowiedzi na Twoje żądania mogą po prostu powiedzieć: „roszczenie się przedawniło”. I jeśli nie zareagujesz odpowiednio wcześnie – mają rację. Nie pomogą wtedy ani zdjęcia, ani zeznania sąsiadów, ani dobre chęci.

Kto najczęściej przegrywa przez przedawnienie?

Seniorzy. Osoby starsze często latami zwlekają z działaniem z różnych powodów: zdrowotnych, emocjonalnych, braku wiedzy. I tracą. Bezpowrotnie.