Pierwsze dni listopada to tradycyjnie czas powrotu w rodzinne strony. To dni, w których natężenie na polskich drogach znacząco wzrasta, bo każdy, choć na chwilę, pragnie wrócić tam gdzie ma rodzinny dom, gdzie się wychował i dorastał. Odwiedzić najbliższych i wspólnie spotkać się przy grobach tych, którzy już od nas odeszli. W tych dniach w paradoksalny sposób miejsce, które wiąże się z ciszą i spokojem zaczyna tętnić życiem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz