Katarzyna Sołtys, absolwentka Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz warszawskiej Akademii Fotografii, od lat tworzy w Warszawie. Jej twórczość oscyluje wokół emocji, które towarzyszą ludzkim interakcjom, a wystawa „Relacje” jest próbą uchwycenia złożoności tych więzi.
[FOTORELACJANOWA]12763[/FOTORELACJANOWA]
Jak sama artystka mówi, „Relacje” dotyczą zarówno relacji międzyludzkich, jak i introspekcji – relacji z samym sobą. W swoich obrazach Sołtys eksploruje temat emocji takich jak cierpienie, namiętność, granice oraz ból, chciałaby, aby każdy widz poczuł coś innego, osobistego, stając przed jej pracami.
Obrazy, namalowane akrylem na płótnie, często imitują akwarele dzięki rozwadnianiu farby. W twórczości artystki pojawiają się także elementy graficzne, które tworzą interesujące kompozycje. Bogata paleta barw odzwierciedla jej fascynację relacjami między kolorami, a także stanowi formę introspekcji.
W jej atelier można zobaczyć różnorodne dzieła - od szkiców i grafik po malarstwo i fotografie. Dominują w nich tematy ciała, dynamiki ruchu oraz interakcji międzyludzkich. Motyw ptaka, symbolizującego pokój i wolność, często pojawia się w jej pracach, dodając im głębszego znaczenia.
Wystawa „Relacje” w Biłgorajskim Centrum Kultury jest dostępna dla odwiedzających do końca marca br. To niezwykła okazja, by zanurzyć się w emocjonalnym świecie Katarzyny Sołtys i odkryć, jak sztuka może odzwierciedlać nasze wewnętrzne przeżycia oraz relacje z innymi.
Zapraszamy do odwiedzenia BCK i zanurzenia się w fascynującą twórczość lokalnej artystki, która z pewnością dostarczy wielu wzruszeń i inspiracji.
[ALERT]1741383153706[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz