Powstanie listopadowe zwane inaczej wojną polsko - rosyjska, to zryw narodowy, który trwał w latach 1830 - 1831. Zasięgiem swoim objęło Królestwo Polskie i część ziem zabranych (Litwę, Żmudź i Wołyń). Po upadku powstania cesarz Mikołaj I Romanow wypowiedział słowa: Nie wiem, czy będzie jeszcze kiedy jaka Polska, ale tego jestem pewien, że nie będzie już Polaków. W Wojsku Polskim w rocznicę wybuchu powstania obchodzony jest Dzień Podchorążego.
[FOTORELACJA]10597[/FOTORELACJA]
Główną przyczyną wybuchu powstania listopadowego było nieprzestrzeganie przez władców Imperium Rosyjskiego postanowień konstytucji Królestwa Polskiego z 1815 roku. Aleksander I w 1819 roku zniósł wolność prasy i wprowadził cenzurę prewencyjną. W roku 1821 zawieszono wolność zgromadzeń. W roku 1823 Rosjanie rozbili sieć tajnych stowarzyszeń w prowincjach zabranych. Nikołaj Nowosilcow rozpoczął prześladowanie członków towarzystw filomatów i filaretów. W 1825 roku cesarz zlikwidował jawność obrad sejmowych. Jednocześnie wzmogły się prześladowania polskich organizacji niepodległościowych.
W Starym Bidaczowie, 4 lutego 2024 roku, nastąpiło odsłonięcie i poświęcenie krzyża w stylu biłgorajskim oraz obelisku i tablicy. To upamiętnienie powstańców styczniowych, 193. rocznicę wybuchu wojny polsko - rosyjskiej. W nocy z 4 na 5 listopada wojska rosyjskie przekroczyły granice Królestwa Polskiego.
- Nasze ziemie nie ominęły powstańcze walki. Tutaj przechodziły wojska powstańcze i wojska rosyjskie. Tym krzyżem chcemy upamiętnić powstańców listopadowych, ich ideały, ich poświęcenie oraz ofiarę - mówi Sławomir Znak z Grupy Fundacji "Brzozowiec Dorzecza Tanwi i Łady".
Michał 21:28, 06.02.2024
Do rządu wszedł, mając 25-metrowe mieszkania o wartości 230 tys. zł, a na koniec posiada wille o powierzchni 210 metrów kwadratowych na działce o wielkości ponad 800 metrów kwadratowych - tak wygląda porównanie oświadczeń majątkowych Michała Dworczyka
Do Michał08:31, 07.02.2024
Po to idzie się do rządu , czasy sprawiedliwych już dawno mineły. To jest taka nowoczesność.
Gorąco w Biłgorajskim "Leśniku". Jest wyrok Sądu...
jednym słowem jak w każdej pracy, liczy się tylko interes
z firmy
16:23, 2025-11-14
Gorąco w Biłgorajskim "Leśniku". Jest wyrok Sądu...
A znowu spółka Kazimierz coś gdzieś już była to nie ta drukarnia? I wszystko jasne teraz 🤣
Łukasz
15:27, 2025-11-14
Gorąco w Biłgorajskim "Leśniku". Jest wyrok Sądu...
Obrzydliwe paszkwile pisał świr z Aleksandrowa, to każdy wie. Prawdopodobnie to ten sam świr pisał donosy do pisowcow na starostę szarlipa. Donosi na burmistrza glenia. Ośmieliła go bezradność prokuratury. Świr, donosiciel, klamca i zwykły cham. W końcu ludzie mu podziękują.
Wszyscy wiedzą.
15:14, 2025-11-14
Gorąco w Biłgorajskim "Leśniku". Jest wyrok Sądu...
Ten odchodzący najczęściej ryje pod tymi co zostają. Deskredytuje ich, rozsiewa plotki i przestaje być szanowany przez podwładnych. Kończy staniem przed posesją i liczeniem jadących po drodze. No ale, kto pod kim dołki kopie ... .
max
15:08, 2025-11-14