Już po raz 21. w Biłgoraju odbył się Dzień Jesiennego Liścia. To organizowane przez społeczność Szkoły Podstawowej nr 5 charytatywne wydarzenie, co roku ma na celu pomoc choremu dziecku i jego rodzinie. Przez 20. edycji udało się zebrać ponad 930 tys. zł. Łącznie z 21. edycją udało się przekroczyć kwotę 1 mln zł.

W tym roku, zaangażowanie społeczności "Piątki", mieszkańców Biłgoraja i regionu w sposób szczególny postanowili pomóc Idze Karczmarczyk. Dziewczyna walczy o powrót do zdrowia i większą samodzielność.

[FOTORELACJA]9752[/FOTORELACJA]

- Robimy co tylko można by nasza córka uzyskała jak największa sprawność fizyczną. Bez pomocy z zewnątrz nie jesteśmy w stanie sprostać wszystkim działaniom. Iga musi uczestniczyć w kosztownych turnusach rehabilitacyjnych, musi mieć zmieniane ortezy czy wózek. Dzięki pomocy możemy zapewnić jej fachową i profesjonalna pomoc, która przynosi wymierne korzyści dla jej zdrowia - mówi Agata Karczmarczyk.

Na miejskim targowisku, przy ulicy Jagiełły w Biłgoraju zorganizowanych zostało 37 stanowisk, na których królowały domowe ciasta, potrawy, rękodzieło, słodycze, przekąski. Można było wziąć także udział w licytacjach darów ofiarowanych m.in. przez Pierwszą Damę, kardynała Stanisława Dziwisza, lokalnych artystów czy przedstawicieli władz samorządowych.

- O wyjątkowości naszego wydarzenia świadczy fakt, że tworzą go ludzie wielkiego serca, wrażliwi, empatyczni, otwarci. Ludzie, którzy chcą pomagać innym. To oni wszyscy przez swoją obecność i zaangażowanie tworzą niezwykłą atmosferę pomocy i radości - podkreśla Teresa Bogdanowicz - Bordzań, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Biłgoraju.

W dzień Jesiennego Liścia zaangażowani są setki osób. - Nawet deszczowa pogoda nie wystraszyła naszych mieszkańców. Miejsc an parkingu brak, dziesiątki ludzi za krami, setki przed kramami. Takie akcje pokazują, że mieszkańcy naszego regionu mają wielkie serca i chcą pomagać. Głównym celem jest zebranie środków na pomoc materialną dla Igi Karczmarczyk, ale celem jest także integracja, wspólnotowa pomoc i świadczenie dobra - zauważa Andrzej Łągożny, członek Zarządu Powiatu.

- Każdy z nas jest rodzicem i każdy z nas wie jakim szczęściem jest zdrowe dziecko. Każdy z nas wie ile wkłada się sił by dziecku pomóc, gdy jest chore. Nie szczędzi się wtedy działań i środków by pomóc. Dlatego jesteśmy tu dziś wszyscy razem - podkreśla Anita Maińska z Rady Rodziców Szkoły Podstawowej Nr 5 w Biłgoraju.

[ZT]36913[/ZT]