„Ballady i romanse” Adama Mickiewicza rozbrzmiały dziś na biłgorajskim Placu Wolności. Utwory wieszcza Narodowego czytali słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku i kierownik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa Starostwa Powiatowego w Biłgoraju, Marek Frąk.
Narodowe Czytanie to polska akcja społeczna propagująca znajomość literatury narodowej, w której obszerne fragmenty dzieł odczytywane są publicznie, również w środkach masowego przekazu.
Zapoczątkowane zostało w 2012 roku z okazji 200-lecia Drugiej Wojny Polskiej i najazdu Napoleona na Rosję, podczas którego miał miejsce opisany w Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza ostatni zajazd na Litwie.
Akcję zorganizował Prezydent Polski Bronisław Komorowski, a pomysłodawcą była Agnieszka Celeda, dyrektor Biura Kultura - wcześniej m.in. wicedyrektor TVP Kultura.
Pomysłodawcy pragnęli tego, by literatura narodowa nie była tylko przedmiotem nauczania szkolnego, ale by stała się obecna w szeroko rozumianym życiu społecznym.
Od tego czasu, w całej Polsce, w kolejnych latach brzmią w miejscach publicznych największe dzieła narodowej literatury. W tym roku były to „Ballady i romanse”.
Od lat, w Narodowe czytanie angażują się biłgorajscy seniorzy - słuchacze UTW. Nie tylko przygotowują oni fragmenty czytanych dzieł, ale także przebierają się w strony zbliżone do strojów z epoki.
-Chcemy zachęcić wszystkich do czytania, do zapoznawania się z nasza literaturą. By nie była ona kojarzona jedynie z lekcjami języka polskiego. Nasza polska literatura niesie z sobą polskiego ducha, piękno naszej tradycji i historii oraz ideały takie jak umiłowanie Ojczyzny, honor, poświęcenie, otwartość, tradycja. Warto na taką literaturę stawiać - podkreśla Halina Wlaź, prezes UTW w Biłgoraju.
Narodowe Czytanie w Biłgoraju trwało około 90 minut. Na widowni zasiedli zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy miasta.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz