Witold Dembowski urodził się 10 kwietnia 1929 roku w Biłgoraju i z Biłgorajem związał całe swe życie. W latach 1942 - 1944 pracował w Powszechnej Spółdzielni Handlowo - Rolniczej jako goniec. Był także gońcem Armii Krajowej,  a jego przełożonym był Józef Lewański - oficer aprowizacyjny Armii Krajowej Obwodu Biłgorajskiego. Za przynależność do „Harcerskiej Organizacji Podziemnej", Witold Dembowski, w 1947 roku był aresztowany i sądzony w Biłgoraju i Zamościu, ostatecznie został amnestionowany. Ukończył Zawodowe Studia Administracyjne, potem 5-letnie studia prawnicze i do roku 1999 pracował jako radca prawny w wielu instytucjach Biłgoraja.

-Śp. Witold Dembowski był prawdziwym społecznikiem. Współtworzył Towarzystw Regionalne w Biłgoraju, był inicjatorem powstania pomnika poświęconego AK, pisał książki i tworzył wstawowy. Promował historię i polskie bohaterstwo wśród dzieci i młodzieży - wspomniał burmistrz Janusz Rosłan. -Żegnamy dziś człowieka wyjątkowego, zawsze pogodnego, niezwykle pracowitego i energicznego. Otwartego i wrażliwego. Dziękujemy mu za jego dorobek historyczny, za wkład w upamiętnianie ważnych wydarzeń dotyczących naszej Małej Ojczyzny, a szczególnie za dobro, którym nas obdarzał. Część jego pamięci - dodał.

Mszy świętej żałobnej przewodniczył ks. Roman Sawic proboszcz parafii św. Jerzego w Biłgoraju. -W Imię Boże, czynimy znak krzyża świętego ze szczególną intencja, by przez bezkrwawą ofiarę tej Eucharystii, ten znak stał się kluczem do życia wiecznego, naszego braka śp. Witolda Dembowskiego. Prosimy Pana Boga o miłosierdzie dla niego, a swą obecnością chcemy wypowiedzieć wdzięczność za dar jego osoby. Znakiem dobra, które było w jego sercu są te sztandary, któe czuwają przy jego trumnie, przedstawiciele władz miasta Biłgoraja i organizacji z którymi był związany. Niech dobry Bóg każdy gest dobra jakie za życie czynił, nagrodzi swym miłosierdziem - mówił kapłan.

Wśród osób, które żegnały Witolda Dembowskiego byli harcerze skupieni w 13. Drużynie Starszoharcerskiej "Pochodni". -Spotykaliśmy się z druhem Dembowskim wielokrotnie. Były to spotkania przy okazji uroczystości rocznicowych, i otwarcia wystaw, których druh niejednokrotnie był inicjatorem. Mieliśmy także okazję gościć u niego w domu. Wszystkie te spotkania były okazją do poznania historii naszego miasta i mamy pamiątki, które wzbogaciły zbiory naszej harcówki. Druh Dembowski do końca swych dni był wierny harcerskim ideałom, tj. patriotyzmowi, umiłowaniu historii, braterstwu i otwartości - przyznaje harcmistrzyni Dorota Woźniak.

Witold Dembowski spoczął na cmentarzu przy ulicy Lubelskiej w Biłgoraju.

/bilgoraj.com.pl/