Z racji stanu epidemii święto plonów w gminie Łukowa, podobnie jak i w innych gminach miało bardzo ograniczony charakter. Właściwie ograniczyło się do Mszy świętej dziękczynnej, przekazania chleba i podziękowań. W łukowej, po zakończonym nabożeństwie odbył się jeszcze krótki program artystyczny, w który wystąpiły miejscowe zespoły działające przy Gminnym Ośrodku Kultury i łukowskiej parafii. -Nie mogliśmy zrezygnować z organizacji dożynek - przekonuje współorganizator święta plonów i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej, Wiesława Kubów. -To stanowi o naszej tożsamości narodowej i kulturalnej. To wieńce dożynkowe, to dzielenie się chlebem, to wreszcie podziękowanie za trud rolnika i Bożą Opatrzność. Podtrzymywanie i kultywowanie tego wszystkiego to nasz obowiązek. To najważniejsze wydarzenie dla każdej społeczności wiejskiej w ciągu roku i pokazuje związek człowieka z ziemią i Bożą Łaską, którymi są płody rolne - dodaje.
-Ten rok był dla rolników w naszej gminie szczególnie ciężki - zaznacza wójt gminy Łukowa, Stanisław Kozyra. Podaje na to także konkretne przykłady: -W okresie wiosennym wchodziliśmy w suszę, a później trzecia dekada maja to przymrozki, które dotknęły uprawy tytoniu. W lipcu ulewy, które doprowadziły do lokalnych podtopień. W międzyczasie epidemia koronawirusa i związane z nią niepewności i obostrzenia. Wg. szacunków rolników potwierdzonych przez komisję wojewody, straty stwierdzono w 132 gospodarstwach i to straty powyżej 30%. Starty te dosięgły 640 hektarów, to kwota ponad 6 mln zł. Daje to do myślenie, że praca rolnika jest niezwykle trudna, to "fabryka pod gołym niebem" uzależniona od warunków atmosferycznych. Ale liczymy, ze kolejny rok będzie lepszy, stąd tez nasza gorliwa o to modlitwa podczas Mszy dożynkowej.
O tym, że mimo trudów i przeciwności jest za co dziękować mówił podczas uroczystości, ks. Waldemar Kostrubiec. -Gdy przychodziły kolejne pogodowe zawieruchy, byliśmy wszyscy pełni obaw, nie ogarnialiśmy siły przyrody i pytaliśmy czemu Bóg do tego dopuszcza. A to po to, by pokazać, że nie wszystko od nas zależy, że niemy jesteśmy panami ziemi i jej sił, że jest nad nami Boża Opatrzność. Dziś widzimy, że Urosło i dało się zebrać. Są straty, mogło być lepiej, ale głodu i niedostatku nie będzie. Dziękujmy więc i umiejmy być wdzięczni - apelował kapłan.
Czytaj także: Dożynki gminno - parafialne w Obszy
Na uroczystości dożynkowe złożyło się także przekazanie chleba upieczonego z tegorocznych zbiorów.
/bilgoraj.com.pl/
al Anonim12:35, 25.08.2020
A Pani Dyrektor jak zwykle na piedestale :D
01:01, 27.08.2020
Panie z II części wokalu to nie mają i w Miejscu Świętym ludzi obrażają. Wstyd!!!!
laczego ?08:45, 27.08.2020
Jak zwykle obok siebie i bez maseczek.
Biłgorajski Autodrom z lotu ptaka (FOTO)
Tosiek powinien zostać prezesem !
spontan
20:55, 2025-05-17
Pierwsze w Polsce Muzeum Partyzantów Polskich Osuchy 44
Wieść gminna niesie że poseł Gromadzka poszukuje kreacji na wielki dzień jakim będzie otwarcie pierwszego w powiecie ośrodka dla doktorów i inżynierów którymi tak ochoczo dzielą się z nami Niemcy
tubylec
17:57, 2025-05-17
Lokalni politycy na spotkaniach na finiszu kampanii
Co prawda nie darzę sympatią posłanki z KO, ale nazwiska pisze się z dużej litery...🙁
do redakcji
08:46, 2025-05-17
Lokalni politycy na spotkaniach na finiszu kampanii
Wybierzmy człowieka z klasą, który posiada predyspozycje na odpowiedniego prezydenta naszej Ojczyzny. Nie może to być kandydat skompromitowany, zakłamany cwaniak z zapapraną przeszłością.Nie warto ulegać manipulacjom oszustów, kłamców, ani osobom z zaburzeniami psychicznymi ( on wymaga leczenia ).
obywatel
23:47, 2025-05-16