W kościele Trójcy Przenajświętszej Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Biłgoraju wspomniano zmarłych motocyklistów, w tym tych, którzy zginęli w wypadkach drogowych. -Listopad w kalendarzu Kościoła katolickiego jest szczególnym miesiącem, kiedy przywołujemy pamięć zmarłych, zatrzymujemy się nad sensem życia i przemijaniem. Dlatego chcemy jako motocykliści modlić się za te nasze siostry i naszych braci, którzy z nami podróżowali na motocyklach, a dziś są już w Domu Ojca. Wspominamy ich w naszych modlitwach aby wypraszać dla nich łaskę Bożego Miłosierdzia - zaznacza ks. Robert Fuk.

Jednym ze współorganizatorów "motowypominek" była biłgorajska Spontaniczna Grupa Motocyklowa. -To są chwile, które przypominają nam, że jeździliśmy wspólnie razem, że pamiętamy o tych, którzy odeszli, że kresem przyjaźni nie jest śmierć - mówi współorganizator wydarzenia, prezes Spontanicznej Grupy Motocyklowej, Tomasz Surma. Msze świętą poprzedziła modlitwa różańcowa. -Gromadzimy się na modlitwie różańcowej, w którą w sposób szczególny włączają się motocykliści. Oni Bogu Miłosiernemu polecają swoich bliskich, swoich kolegów, koleżanki, tych z którymi na co dzień spotykali się na szlakach i drogach motocyklowych - podkreślał ks. Krzysztof Wawszczak.

/bilgoraj.com.pl/