W strugach deszczu i przy zimnym wietrze, kilkudziesięciu zawodników wystartowało w maratonie MTB Maraton po Ziemi Biłgorajskiej. Zawody odbyły się dziś (18 września), a start i meta ulokowane były nad Zalewem Bojary.

-Pogoda pogodą, mamy rowery terenowe wiec jeździmy w każdą pogodę. Ja osobiście rowerem jeżdżę bardzo dużo, to dla mnie sposób na spędzenie wolnego czasu, na relaks. Jestem z Tarnobrzega, jeśli więc w mojej bliższej i dalszej okolicy są zawody to na nich jestem. Bardzo lubię przyjechać w okolice Biłgoraja i Janowa Lubelskiego. Tu jest po prostu pięknie, to idealne miejsca do jazdy rowerem - zaznacza uczestnik maratonu, Arkadiusz Szczołko.

Tegoroczna edycja wydarzenia, które wspólnie organizowali OSiR Biłgoraj i Biłgorajskie Stowarzyszenie Kolarzy BSK Miód Kozacki, była IV. -Trenujemy z dziećmi i młodzieżą przez cały rok, nie mogliśmy więc opuścić wyścigu, który odbywa się w naszym mieście - przyznaje Joanna Wasilewska z Biłgoraja.

-Generalnie uprawiamy kolarstwo szosowe, ale wyścigi MTB pozwalają nam sprawdzić wytrzymałość naszych zawodników. Rower to pasja, a wiadomo pogoda na pasję wpływy nie ma - dodaje Joanna Wasilewska.

Zbigniew Zając z Biłgorajskiego Stowarzyszenia Kolarzy Miód Kozacki podkreśla z kolei, iż maraton to przede wszystkim promocja sportów rowerowych, okazja do sprawdzenia się w ciężkim terenie i przełamanie słabości. -Zawodnicy muszą wykazać się wszechstronnością, dobrą kondycją i siłą walki - dodaje.

Rywalizacja dla dorosłych odbywała się na dystansie około 35 km. Dzieci i młodzież rywalizowały na dystansie 2,5 i 5 km dla dzieci.

Patronat medialny nad maratonem sprawował Portal bilgoraj.com.pl