Kobiety coraz chętniej rodzą w biłgorajskim szpitalu

Nie polecam ich syf na maxa !!!! Co za presonel !!! Trafilam tam do szpitala z zagrożona ciaża ! Najpierw mnie traktowali jak młodą puszczalska co sie puscila i nawet faceta nie ma . !!!! Dali to doslownie do zrozumienia . Co najlepsze sprzataczki mądrzejsze od samych lekarzy zamiast czepic sie mopa to chodza i dra morde !! co to wogole ma byc a jak przyjechal juz moj maz i zobaczyli ze jestem mezatka to juz inaczej rozmawiali !! Brak szacunku dla kobiet , brak jakiejkolwiek kulrtury , z pozdrowieniami dla tych pyskatych pielęgniarek co czekają tylko na to by im kupic kwiatka albo dac ze stówke

to znak że społeczeństwo jest coraz bardziej biedne lub lekarze mniej biorą

zgadzam sie w 100% z przedmowca....

Dowodu wdzięczności nie trzeba?
jeszcze 5 lat temu odwiozłem żonż na porodówkę .To najpierw lekarka zeżarła tort a potem łaskawie ją przyjeła i jeszcze fochy robiła ,że musi pracować.Nigdy lekarzy nie lubiłem bo są zarozumiali i się wywyższają nad innych a tak samo pierdzą i srają jak każdy

Odbiera lekarz dziecko z łona matki, sprawdza że to chłopak i bije dziecko pięścią w głowę,matka krzyczy;co pan robi?Lekarz:co dziesiątego chłopaka biję w łeb żeby był półgłówkiem bo tacy są potrzebni do pracy w policji.

boli cię ze nie zostałeś lekarzem widzę
cóż wypisywanie takich słów na internecie nie da ci medycznego wykształcenia, ale rozumiem ze zrewanżuje część kompleksów...

więc pisz co chcesz zakompleksiona c.....

hahah

Z opinii kobiet ankietowanych w tym oddziale wynika, że jest to miejsce gdzie panuje domowy klimat zapewniający pełną intymność i poczucie bezpieczeństwa
Hahahaha a co mają mówić niech by która sprobowała powiedziec inaczej to do szpitala by jej nie przyjeli
Biłgoraj to bagnooooo !!!

Ja rodziłam w Biłgoraju i jestem bardzo zadowolona. Prawdą jest że jest rodzinna atmosfera i do tego wszystkie panie były traktowane tak jakby była najważniejszą.

iska " no to pochwal sie ile zapłaciłas "

poród rodzinny plus widownia(grono poloznych i pielegniarek stojacych pod sciana, plotkujacych i smiejacych sie)ja wlasnie tak wspominam poród w tym szpitalu!!!

Pracodawca nie powinien zakazywać pracownicy linii lotniczych noszenia krzyżyka - orzekł Trybunał w Strasburgu. Jednocześnie stwierdził, że urzędnik stanu cywilnego musi udzielać ślubów homoseksualistom, jeśli taka jest polityka państwa.

Czworo Brytyjczyków – chrześcijan wystąpiło w 2010 roku do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zarzucając swemu krajowi dyskryminację z powodu przekonań religijnych. Wszyscy musieli zmienić pracę, bo nie chcieli zrezygnować z poglądów w ramach zajęć, jakie wykonywali i dostosować się do regulaminów. Wtorkowe orzeczenie strasburskich sędziów, istotne też dla innych wierzących, jest jednak niejednoznaczne.

Tak to jest, że chce się nas, chrześcijan, zniszczyć! Wykupuje się Polską ziemie (czemu pseudo-rząd się na to zgadza?!), w czym prym wiodą szwaby. Każe się zabijać ludzi w podeszłym wieku (np. apele pana Owsika!), prywatyzuje się najwspanialsze polskie firmy, których już tak niewiele zostało, tylko po to, by doprowadzić je do upadku i zarobić na tym! Promuje się zboczenia - co za różnica czy pedofil czy pedał czy zoofil, toż to tak samonienormalne i niebezpieczne (tutaj ruch pedałokota wiedzie prym, promując pana grodzką czy pedosła biedrona) - i to robi się świadomie, żeby pozbawić nasz piękny kraj dzieci i przyszłości. Eksterminacja narodu Polskiego dzieje się na naszych oczach i nikt nie krzyczy!!!!! A ja boję się o moją przyszłość, o moją wiarę, o mój kraj i moje dzieci.. nie o taką Polskę walczyliśmy... :(

Kolejna hucpa Palikota. Rusza proces mający doprowadzić do zniknięcia krzyża z Sejmu. Co jednak tak wścieka palikociarnię i jej twórców z PO, zasiadających na rządowych stołkach? Tu nie chodzi o konkretny, religijny kontekst. Krzyż przeraża ich jako symbol, którego nie mogą zagarnąć. Krzyż przeraża ich, ponieważ oddaje godność tym, przeciw którym, w postępowym państwie, należy uaktywnić machinę pogardy. Krzyż znów okazuje się symbolem sprzeciwu wobec bezczelności państwa. Symbolem mogącym gromadzić tych, którzy są antysystemowi. Broniąc tego, co trwałe i ustalone, krzyż doprowadza do furii tych, którzy chcą omnipotentnej władzy państwa i jego urzędników.

darła ryja że wszyscy się zlecieli zobaczyć czy czasami baba odbytem nie rodzi

Widziałem tam dwulicowość tych łapiduchów .Gdy przywiozłem ,żonę na poród.To ją traktowali ja sprzątaczkę z ulicy fochy i łaska o szklankę wody.Do momentu gdy zaczęli dane spisywać.Gdy powiedziała gdzie pracuje nagle objawienia dostali już nadskakiwali i kultura się znalazła.Od wart jesteś tyle gdzie pracujesz i kogo znasz,rozum nie ma znaczenia

Raz rodziłam w Biłgoraju i wiem jak to wygląda. Kolejne dzieci rodziłam
w Lublinie i w pełni polecam. Tam oddział jest nowoczesny i super opieka.

też rodziłam i przyznaje ze jeszce liczy sie łapówka w postaci chociażby ciacta kawy byle co aby dac

I znów artykuł sponsorowany przez Arion i p. Łukaszczyka. A fe !!! Panie Łukaszczyk niech pan napisze kiedy Arion odda personelowi pieniądze z funduszu socjalnego ??? NO KIEDY ???

ani grosza!

Ja rodziłam dwoje dzieci w tym szpitalu i muszę przyznać że jeśli bym miała taką możliwość to nigdy bym się nie zdecydowała tam ponownie rodzić :( Naprawdę nie polecam tego szpitala nikomu :(

W Biłgoraju urodziłam 2 dzieci. Ciąże były trudne (jeden wcześniak). Lekarze i personel wykazali się wysoką kulturą i współczuciem dla mnie w trudnych chwilach. Nasze dzieci wkraczają już w dorosłość. Dodam, że nic nie "dałam" i nikt ode mnie niczego nie oczekiwał.

Jestem "zdechlakiem", który bywa częstym gościem w szpitalach. Zapewniam, iż poziom opieki i kultury personelu nie odbiega choćby od lubelskiej kliniki.

rodziłam dwa razy pierwszy poród 20lat temu drugi 17 lat nie narzekałam personel był miły opieka też jak na tamde czasy była miła szczególnie wspominamPana doktora Pękalskiego, Pana doktora Gębalę Paniądoktor Suskiewicz i Panią doktor Niewczas a zpołożnych Panią Dolińską i Panią Mazur

Pan dr Pękalski nie zyje,reszta wymienionych lekarzy pracuje.Pani Dolinska dawno na emeryturze a Pani Mazur prawdopodobnie sama odeszła- a szkoda....bo ja też wiele jej zawdzieczam odbierała mi poród posladkowy 20 lat temu.

Ja jestem zadowolona:) Nawet mi pielęgniarka warkocz zrobiła do cesarki:) Gdyby nie łóżka ( k... weź tu wstań jak one takie wysokie) to mogłabym tu ponownie rodzić:) Mamy opieka nad maluszkami super;) kąpią maluchów, biorą jak jesteście zrąbane. Tylko te stare łóżka.......

Zgodzę się z komentarzem poniżej :). Sama rodziłam w tamtym roku w Biłgoraju i też jestem zadowolona :). Opieka była na wysokim poziomie zarówno moja jak i dziecka mimo iż nikomu "w łapę" nie dałam, nie mam znajomości oraz wysokiego stanowiska.

A ja jestem bardzo zadowolona z opieki w tym szpitalu, bardzo miła obsługa, nikt nie czeka na żadne łapówki, służą pomocą przy dziecku. Nigdy więcej nie pojadę rodzić do Lublina, tam nie można doczekać się żadnej pomocy. Polecam ten oddział wszystkim kobietom, które spodziewają się dzidziusia.

Dziękuję wszystkim za bardzo dobrą opiekę. Przyjście na świat mojego dziecka przeszło bez stresu i w bardzo miłej atmosferze. Nie dałam nawet grosza! Doktor Furmanek bardzo miły i bardzo rzeczowy!

uważam że personel jest super szkoda tylko że tak niedoceniony

rodziłam w Biłgoraju dwoje dzieci, oprócz jednej niemiłej szczupłej blond pielęgniarki wszyscy są bardzo mili i pomocni

Polecam nasz Biłgorajski szpital. Położne super, opiekuja się kobietami i maleństwami. Co do lekarzy to róznie bywa. ja miłam cesarkę po 15 godzinach męczarni bo jednemu z lekarzy nie chciało się w nocy wstawać do mnie ale i tak kolejne dziecko będę rodziła tutaj. Proponuje podwyżkę dla położnych :)

NIE POLECAM.PIERWSZE DZIECKO RODZIŁAM W BIŁGORAJU 22 LATA TEMU I LEDWO USZŁAM Z ŻYCIEM BO ZASZYLI MI CZĘŚĆ ŁOŻYSKA NASTĘPNIE MNIE 2 RAZY SKROBALI I TEŚCIOWA Z MAMĄ WSADZIŁY KUPE KASY PĘKALSKIEMU LEDWIE MNIE WYCIĄGNĄ JEDNEJ NOCY NIE PAMIĘTAM A PRAWDOODOBNIE PERSONEL LEKARSKI SIĘ NIE ZMIENIŁ

Tytuł tego reportażu nie ma się do tego co ludzie piszą o porodach w tym szpitalu,Czekam na artykuł o zarobkach średnich krajowych w naszych zakładach.Przeczytałbym też coś o wysokości zasiłków o tych zawrotnych sumach.Bo jak to jest ojciec pracuje matka pracuje i muszą po zasiłek dla dzieci chodzić?Może apel burmistrza żeby pracodawcy więcej płacili?

Pani Grażyno,co Pani opowiada, że wpływ na ilość porodów ma szkoła rodzenia.Przecież doskonale Pani pamięta, że szkoła była już wiele lat wcześniej i liczba porodów była różna. I dla przypomnienia warto dodać, że to nie firma ARION szkołę otworzyła, ona funkcjonowała już przez wiela lat w SP ZOZ. A wymieniony w artykule sprzęt którym dysponuje oddział też był wcześniej. Więc żadnych rewelacji i nowości nie ma. Po prostu zaczął rodzić tzw. wyż demograficzny i stąd ta trochę wyższa liczba urodzeń. A tak na marginesie, może warto pomyśleć co było powodem dużej liczby urodzin ok.20 lat temu( powyżej 1000- 1500 porodów rocznie)przecież nie było wtedy szkół rodzenia ani ARION-u!?

I ŚWIATŁA TEŻ CZĘSTO NIE BYŁO

Artykuł chyba napisany na zamówienie czy zapłacony? Napiszcie ile kobiet rodzi w Zamościu, Janowie, Lublinie i innych szpitalach. To że urodziło się więcej dzieci wynika z wyżu a nie tego że w tym szpitalu jest lepiej. Jest gorzej niż było kiedyś.

Pora już na CBA. Oddział prowadzi koleżanka Kowal a jej mąż jest
dyrektorem oddziału NFZ w Zamościu. Więc wypłaca jej wszystkie nadliczbowe porody i nadwykonania. Wiemy jak duże są to pieniądze. Pora przyjrzeć się temu dokładniej co naprawdę robi się z pacjentkami w Biłgoraju i za jakie procedury płaci mąż z NFZ żonie z oddziału.

Zgadzam się z przedmowca.personel do najbliższych nie należy.z wielkiej łachy wszystko robią!

Tak naprawdę kobiety z okolicznych wiosek rodzą w Biłgoraju a dziewczyny z Biłgoraja w Lublinie.

Faktycznie mąż Kowalowej jest kierownikiem Delegatury NFZ w Zamościu.
Zbigniew Kowal. Teraz chyba wiadomo dlaczego tak często zmieniają
samochody.

ja rodziłam 14 lat temu, zmarnowali mi dziecko, po 22 godzinach meczarni dziecko urodziło się z niedotlenieniem, jest upośledzone bo pani doktor S nie chciało się zrobić cesarki, a pan G do którego chodziłam i władowałam kupę kasy nawet nie pofatygował się na oddział,a teraz dziecko ma zmarnowane życie, nie polecam nawet patrzec w stronę tego oddziału

Najgorsze jest to ,że lekarze za swoją ą nieudolność wcale nie odpowiadają a jak już to wyroki w zawiasach.Czy ludzie mają im tak samo odpłacać jak oni traktują dzieci w brzuchach matek ,skoro sądy się nie kwapią?

Nie polecam. Personel w większości bardzo niemiły, zwłaszcza panie od noworodków (z wyjątkiem 2 pań na jednej ze zmian). Brak szacunku, arogancja, dziwne uwagi typu dlaczego nie załatwiłam sobie cesarki, przecież powinnam była ją mieć.W tym szpitalu robią też nielegalny zabieg Kristellera-lekarze widocznie są jego zwolennikami (doświadczyłam tego i powikłań związanych z tym)

swoim imieniem i nazwiskiem

Była kiedyś taka akcja " rodzić po ludzku"- ranking szpitali opracowany na podstawie ankiet rodzących i statystyk związanych np. z kwestiami nacięć, znieczulenia, szkół rodzenia etc. Szpital w Biłgoraju miał przedostatnie miejsce w Polsce. A przecież przez kilka lat, z tym samym personelem niewiele mogło się zmienić.

Wniosek jeden jak lekarz z tobą tak ty z nim trzeba brać prawo w swoje ręce bo nigdy nie zrozumieją kto tu komu płaci

Pan Furmanek zmienił oddział!!! Od kiedy on jest tam szefem, sytuacja o wiele, wiele lepsza!!!!!! Miłam okazję ocenić sytuację 13 lat temu i dwa lata temu. Różnica jest kolosalna i trzecie dziecko też urodziłabym pod okiem p. Furmanka!!!!!!!

żaluje że nieposzedlem na medycyne tylko na inż.Niedość że latwiej studia skonczyc to jeszcze jaka kasa.

Skoro mąż Kowalowej jest szefem NFZ to kasa płynie tam strumieniami do
jej kieszeni i Furmanka. Powinno to się szybko sprawdzić, macie racje CBA.

Typek ma dziecko! Gratulacje gościu! Dziora pozdrawia! Co do szpitala to nędza jak nasz cały burmistrz Rosłan///

średnio rodzi się 1,7 noworodków, sensacja

Typciu moje gratulacje.

DAM WSZYSTKIM DOBRĄ RADĘ POLACY SĄ PRZECIEŻ NAJMĄDRZEJSI W KAŻDEJ DZIEDZINIE IŚCIE OMNIBUSY LECZCIE SIĘ SAMI A LEKARZOM I TAK CHLEBA NIE ODBIERZECIE

a gdzie rodziła żona posła Sz.?z tego co wiem to w lublinie, to bardzo nie ładnie panie pośle walczy pan o szpital a dajesz pan zarobić szpitalowi w innym mieście
myśle że obywatele powinni o tym wiedzieć

40 lat temu mnóstwo dzieci się rodziło w Biłgoraju i rzadko kiedy były problemy. Cesarek wtedy nie robiło się na zamówienie, tylko w przypadkach uzasadnionych.

Czekam na artykuł pochwalny dla Biłgorajskiego sądu i prokuratury.Niech się petenci wypowiedzą.Ciekawe czy odważny redaktor coś napiszę na ten temat?

Bronisław Komorowski odbierał poród? To juz stare zdjecie ale o tym nie wiedzialem. Typciu, gratuluje!

dziwię się jak można pisać takie bzdury i obrażać wszystkich dookoła . ja osobiście jestem zadowolona z opieki w biłgorajskim szpitalu uważam że personel jest o.k. a panie położne bardzo się starają

no bo dzieci to przecież z BULEM się rodzą :)

dziękuję wszystkim położnym pracującym na oddziale ginekologiczno- położniczym za cierpliwość i okazane serce nigdy tego nie zapomnę wdzięczna pacjentka

Biłgorajscy ginekolodzy to banda bałwanów tylko patrzą aby dać w łapę i nic więcej, gdy poroniłam mówili że tak czasem jest, ale żaden nie zlecił żadnych badań dodatkowych chociaż ja chciałam znać tego przyczynę. Dopiero dr Grzechnik który przyjmuje w ulamedzie znalazł przyczynę, a wystarczyło zrobić badania które robi się po poronieniu. To dzięki niemu mam 2 wspaniałych dzieci które rodziłam w Lublinie. Super personel: na porodówce i na noworodkach. W Biłgoraju mogłabym sobie pomarzyć o znieczuleniu przy naturalnym a tam same położne przychodzą i pytają się o to czy dać. Lekarz też co chwilę przychodzi i dodam że nie dałam nawet grosza łapówki. Bardzo polecam poród w lublinie a gdy zdecyduję się na 3 dziecko ta też tam.

Z tych komentarzy wynika, że lekarze informują wszem i wobec jaką kasą dysponują co miesiąc. Pogratulować internautom takiej zażyłości. Kilka dni temu byłam pacjentką na tym oddziale. Nie uważam żebym była źle traktowana. Każdy tam robił swoje. Położne miłe, sprawnie i kompetentnie wykonywały swoją pracę. Nie oczekiwałam specjalnego traktowania, tylko normalnego, i takie miałam. Nikomu za nic nie płaciłam i nikt tego ode mnie nie oczekiwał. Myślę, że to jeden z lepiej zarządzanych oddziałów w szpitalu. Życzę całemu zespołowi dużo sukcesów i jeszcze lepszej pracy (bo zawsze można coś polepszyć). Fajnie byłoby, gdyby te "domysły" internautów, szczególnie Lekarza nie były prawdą.

to nie o miejsce chodzi lecz o ludzi - są ludzie i ludziska - personel na oddziale położniczym to życzliwi ludzie podziwiam i życzę wszystkiego dobrego

człowiek człowiekowi wilkiem

nie wiem jak teraz ale jeszcze 8 lat temu znachor poród wyceniał na 1000 i jeszcze fochy