• W weekend 25 - 27 lipca 2025 roku, Damian Błaszczyk, pływak długodystansowy z Biłgoraja, w ciągu 44 godzin przepłynął 100 km na biłgorajskim zalewie.

• 28 września 2025 roku, w biłgorajskim kinie wyświetlony został film, który powstał podczas bicia pływackiego rekordu.

Wydarzenie pod hasłem "Na fali nadziei" w Biłgoraju odbyło się po raz drugi. W 2025 roku, Damian Błaszczyk płynął by pomóc Adasiowi Iwanejko, chłopcu, który na leczenie i rehabilitacje potrzebuje 16 mln zł.

[FOTORELACJANOWA]13897[/FOTORELACJANOWA]

Wyczyn Damiana, czyli przepłynięcie 100 km bez wychodzenia z wody i bez snu, było częścią trwającej od piątku 25 lipca 2025 roku, imprezy "Na fali nadziei - przekraczając granice". Było to po raz drugi organizowane przez Fundację Polska Synergia z Biłgoraja, wydarzenie o charakterze charytatywnym, którego głównym bohaterem jest Damian Błaszczyk. W zeszłym roku pływak przepłynął 80 km dla dzieci walczących z chorobami onkologicznymi, a w tym roku podjął i ukończył próbę przepłynięcia na biłgorajskim akwenie 100 km. W zeszłym roku, tak jak i w roku bieżącym powstał film o wyczynie Damiana.

Dziś - przed szerszą publicznością - odbyła się premiera materiału. Film przedstawia przygotowania, przebieg pływackiego wyczynu oraz rozmowy z Damianem i osobami odpowiedzialnymi za przygotowanie wydarzenia.

[ZT]55029[/ZT]

Film i spotkanie z Damianem po projekcji, pozwoliło "zajrzeć" widzom - uczestnikom projekcji jak od kuchni wyglądało przepłyniecie 100 km w 44 godziny. Widzowie widzieli zmagania pływaka, jego walkę ze zmęczeniem, aurą i wodą. Widzieli zaangażowanie i wsparcie ekipy, która obsługiwała Damiana Błaszczyk. Mogli na wysłane oczy zobaczyć i wysłuchać jego rozwój z obsługą wydarzenia, ustaleń jakie czynione były na potrzeby danej chwili. Damian przyznał, że podczas płynięcia po 20 godzinach miał halucynacje, gdy tylko przestał pływać od razu czuł wychłodzenie organizmu.

Film pokazuje więc z jednej strony zaangażowanie, wolę walki i przekraczanie granic przez Damiana Błaszczyka ale z drugiej strony jest obraz wsparcia pływaka, zarówno ze strony obsyłającej go ekipy, rodziny i tych wszystkich, którzy mu kibicowali z brzegu. Pokazany jest obraz bez cenzury, dokumentujący słabości, chwile zwątpienia czy wręcz załamania. Obraz pokazuje zmęczenie fizyczne organizmu i rozterki psychiczne, walkę o utrzymanie świadomości i walkę z ogarniającym organizm zmęczeniem. Ale jest to przede wszystkim film o woli walki, o tym, że cel wyznacza drogę, że warto pomagać i że warto przekraczać granice.

Film jest także podziękowaniem dla samego pływaka ale także dla wszystkich, którzy przyłożyli do tego wydarzenia choćby najdrobniejszy gest. Słowa podziękowania padają z ust samego Damiana Błaszczyka.

Należy nadmienić, że walce Damiana z własnymi słabościami i wodą towarzyszył trzydniowy piknik z muzyką i atrakcji, który przygotowała Fundacja "Polska synergia".