Strażacy z Księżpola wyruszają na Babią Górę, by promować dawstwo szpiku

• Już w tę sobotę, 5 lipca 2025 roku, 998 strażaków wyruszy na Babią Górę, by promować ideę dawstwa szpiku.

• W najbliższą sobotę, 5 lipca 2025 roku, na szczyt Babią Górę wyruszy niezwykła grupa - aż 998 strażaków, w tym także druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG Księżpol. Ich celem jest nie tylko pokonanie trudnej górskiej trasy, ale przede wszystkim szerzenie szczytnej idei dawstwa szpiku kostnego.

To już kolejna taka wyprawa w wykonaniu strażaków, którzy nie boją się wyzwań, by wspierać akcje charytatywne i społeczne. Uczestnicy podejmą próbę wejścia na najwyższy szczyt Beskidów Zachodnich, Diablak, czyli Babią Górę, w pełnym umundurowaniu i z 20 kilogramowym obciążeniem. Wszystko to ma na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na problem ratowania życia poprzez dawstwo szpiku oraz zachęcenie do rejestracji jako potencjalni dawcy.

[REAKCJA_LAPKI]UNKNOWN[/REAKCJA_LAPKI]

Babią Górę, masyw w Paśmie Babiogórskim, należący do Beskidu Żywiecko-Orawskiego, wyróżnia się jako najwyższy szczyt Beskidów Zachodnich oraz drugi co do wysokości w Polsce, zaraz po Śnieżce. Szczyt Diablak, często nazywany również Babią Górą, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli górskich w Polsce i znajduje się na liście Korony Gór Polski.

Akcja strażacka ma charakter nie tylko sportowy, ale i społeczny. Poprzez swój udział, strażacy chcą zwrócić uwagę na konieczność rejestracji w bazie potencjalnych dawców szpiku, co może uratować życe osobom chorym na nowotwory krwi. Wsparcie takiej inicjatywy ma istotne znaczenie, ponieważ każda rejestracja to szansa na odmienienie czyjegoś losu.

Organizatorzy zapowiadają, że wyprawa będzie nie tylko wyzwaniem fizycznym, ale także ważnym wydarzeniem promocyjnym, które pokaże, jak jedna wspólna inicjatywa może mieć realny wpływ na życie innych. Strażacy z Księżpola, podobnie jak ich koledzy z innych jednostek, pokazują, że ratowanie życia nie zna granic – ani odległości, ani trudności terenowych.

Sobotni wyprawa na Babią Górę będzie nie tylko sportowym wyzwaniem, ale i ważnym głosem w sprawie ratowania życia. To kolejny dowód na to, że strażacy potrafią łączyć siły, by szerzyć idee dobra i solidarności społecznej.

Foto: Zdjęcie poglądowe/Archiwum

[ALERT]1751527704758[/ALERT]