Obchody rozpoczęły się od wzruszającego koncertu „Ojciec” w wykonaniu Chóru „Harmonia” z GOK w Łukowej, który miał na celu wprowadzenie uczestników w duchowy nastrój oraz oddanie hołdu papieżowi. Następnie, w kościele parafialnym, odprawiona została Msza święta dziękczynna za życie i pontyfikat św. Jana Pawła II. Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii, który podkreślił znaczenie nauczania papieża dla współczesnych pokoleń.
[FOTORELACJANOWA]13019[/FOTORELACJANOWA]
Po liturgii głos zabrał ks. prof. Robert Skrzypczak, wybitny rekolekcjonista i profesor Akademii Katolickiej w Warszawie, który wygłosił referat okolicznościowy. Podkreślił on wychowawczą i patriotyczną wartość nauczania św. Jana Pawła II, zwracając uwagę na jego rolę w kształtowaniu tożsamości młodych ludzi i budowaniu poczucia patriotyzmu. Ks. Skrzypczak zaznaczył, że nauki papieża są wciąż aktualne i mogą służyć jako drogowskazy dla dzisiejszych pokoleń.
W czasie uroczystości dokonano również złożenia kwiatów przy pomniku św. Jana Pawła II przed kościołem, a w siedzibie GOK otwarto wystawę pamiątek z pielgrzymki papieża do Zamościa w 1999 roku, przywiezionych z Watykanu. Nie zabrakło także prezentacji zdjęć z tamtych wydarzeń oraz rozstrzygnięcia Powiatowego Konkursu Plastycznego, zorganizowanego z okazji 1000-lecia narodzin Królestwa Polskiego.
Warto podkreślić, że uroczystości te to nie tylko jednorazowe wspomnienie, ale początek cyklu spotkań z nauczaniem św. Jana Pawła II. Od tego roku, co drugą niedzielę miesiąca, w Łukowej będą odbywać się specjalne sesje prowadzone przez ks. prof. Mariana Pokrywkę, mające na celu przypominanie i pogłębianie wartości, które przekazywał Papież Polak. Organizatorzy podkreślają, że jest to ważny krok w kierunku przekazywania ducha nauczania Jana Pawła II młodszemu pokoleniu.
Podczas uroczystości wyrażono także wdzięczność dla organizatorów i wszystkich, którzy pielęgnują pamięć o świętym Papieżu. Ks. Skrzypczak podkreślił, że pamięć i przekazywanie dziedzictwa duchowego są kluczowe dla przyszłości Polski i Kościoła.
[ZT]51628[/ZT]
Obchody w Łukowej zostały wsparte finansowo przez Województwo Lubelskie w ramach konkursu upamiętniającego św. Jana Pawła II, co świadczy o trosce lokalnych władz o kultywowanie pamięci o wybitnym Polaku i duchowym przywódcy.
To wydarzenie było nie tylko okazją do refleksji nad nauczaniem Jana Pawła II, ale także do umocnienia wspólnoty i przypomnienia, że jego przesłanie wciąż ma moc inspirowania do działania i budowania lepszego, wartościowego społeczeństwa. Święty Jan Paweł II nie umarł – poszedł do nieba i nadal błogosławi Polakom, modli się za nas i wskazuje drogę do prawdy i miłości.
aleksandrowiak21:07, 28.04.2025
Pięknie! Gratuluję i życzę powodzenia w przypominaniu nam o naszym Wielkim Rodaku! Oby więcej takich inicjatyw! Od pewnego czasu ubolewam nad tym, że tak szybko o nim zapominamy, że młodzi prawie wcale go nie znają. Takie działania są konieczne, aby przekazać pamięć o Nim młodym pokoleniom. Pozdrawiam
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Jedno mam tylko pytanie do pana Rosłana zresztą do wszystkich z okresu covida co tak wszystkich straszyli zarazą. JAK TO SIĘ STAŁO IŻ Z POCZĄTKIEM WOJNY NA UKRAINIE COVID NAGLE ZNIKNĄŁ? Jednocześnie z wraz z falą "uchodźców" pojawiły się choroby które u nas dawno zostały zażegnane.
1
21:20, 2025-08-17
Polski Państwo Podziemne w sercu Roztocza: wykład i...
Może zapomniał o przykazaniach: nie cudzołóż , takich katolików na pokaz jest więcej.
Do drona
21:09, 2025-08-17
Polski Państwo Podziemne w sercu Roztocza: wykład i...
Ten Pospieszalski rozbija rodziny w Warszawie , podrywa kobiety i na prowincji świętoszek, prześwietlenie tego gościa i odstawa na boczny tor za postępowanie nie katolickie.
Dran
19:20, 2025-08-17
Byłemu burmistrzowi nie spodobało się kazanie. Napisał
Piszę nie dlatego, żebym popierał Janusza R. Tak o nim niedługo zaczną pisać. Ale jestem za historyczną prawdą. Kto był zdrajcą i łajdakiem a kto na przestrzeni dziejów zachowywał się przyzwoicie. Nie żeby zaraz być bohaterem ale żeby być przyzwoitym Polakiem. A klechy niech nie wytykają paluchami kto jest przyzwoity i patriota a kto nie . I tutaj wspomnę o tradycji donoszenia przez księży . Podczas Insurekcji Kościuszkowskiej dnia 9 maja 1794 r wokół ratusza warszawskiego zebrał się kilkunastotysięczny tłum do którego przemawiał sekretarz Hugona Kołłątaja Kazimierz Konopka, nawołując do powieszenia zdrajców. Powstańcy Kościuszki okazali swoją dojrzałość i patriotyzm gdyż powiesili na szubienicy tylko biskupa Kossakowskiego oraz biskupa Massalskiego , a prymas Poniatowski zażył truciznę w cieniu budowanej dla niego szubienicy. Wszyscy trzej byli płatnymi kolaborantami cara Rosji /znaleziono przy nich pokwitowania za pieniądze od carskich agentów/. Podczas Powstania Styczniowego , na wschodnich kresach zniewolonej Polski powstańcy powiesili kilkudziesięciu księży katolickich , którzy zdradzili ich carskiej ochranie. Prymas Jan Paweł Woronicz koronował na Króla Polski cara Mikołaja. Przez cały okres zaborów zarówno zwykli księża jak i hierarchowie regularnie kolaborowali z zaborcami denuncjując nieposłusznych ich interesom mieszczan i chłopów . Wielu podobnie jak Kościuszko uszło za granicę lub zostało wywiezionych na Sybir. Lud Warszawy podsumował to wierszykiem: ,, Książę Prymas zwąchał linę , wolał proszek niż drabinę" A co do ciebie Rosłan to wspomnij sobie jak przed wyborami na mszy o 9,30 pchałeś się do konfesjonału / o tej godz jest transmisja mszy / i się spowiadałeś / ciekawe z jakich grzechów?/ potem do Komunii z twarzą skierowaną do kamery. No i jeszcze ile kładłeś na tacę do koszyczka? . A ile jako burmistrz razem z radą miasta uchwaliłeś i przelałeś kasy z naszych podatków na konto proboszcza Flisa i jego następcy? Nie pamiętasz to może ci przypomnieć. Kościół i księża potrzebni byli ci przed wyborami do wygrania wyborów. Ale mieszkańcy Biłgoraja dostali olśnienia i pozbawili władzy zakłamanych nieudaczników. Ja ci tutaj nie będę cytował profesora Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, znasz chyba jego powiedzenie o władcach samorządowych.
Jaś
16:52, 2025-08-17