12 jednostek straży pożarnej w akcji. A wszystko przez głupotę

• Dziś, w godzinach popołudniowych, do gaszenia pożarów traw między Pisklakami a Aleksandrowem zadysponowano aż 12 jednostek straży pożarnej, w tym dwie z Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju oraz dziesięć jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. 

• Miejsca te stały się areną walki z żywiołem, który zagrażał nie tylko okolicznym terenom, ale także pobliskim lasom. Wietrzna pogoda potęgowała ryzyko rozprzestrzenienia się ognia, co czyniło działania strażaków jeszcze trudniejszymi.

W akcji uczestniczyły jednostki takie jak OSP Bukowina, OSP KARG Rogale, OSP KSRG Smólsko, OSP KSRG Łukowa, OSP Chmielek, OSP Majdan Nowy, OSP Rakówka, OSP Dąbrowica, OSP Pisklaki oraz OSP Lipowiec. To heroiczne wysiłki tych ludzi, którzy niejednokrotnie narażają swoje życie dla ochrony innych, zasługują na nasze najwyższe uznanie.

[ALERT]1743280575931[/ALERT]

Przełom zimy i wiosny to okres, w którym liczba pożarów traw i nieużytków rolnych znacznie wzrasta. Niestety, większość z nich jest wynikiem działań ludzkich. Wypalanie traw to nie tylko nieodpowiedzialność, ale także poważne zagrożenie dla środowiska. Ogień potrafi rozprzestrzeniać się w mgnieniu oka, stwarzając niebezpieczeństwo dla życia ludzi, zwierząt oraz budynków.

Przypominamy, że wypalanie traw jest nielegalne i grozi surowymi karami. To nie tylko kwestia przepisów, ale również odpowiedzialności społecznej. Każdy z nas może przyczynić się do ochrony naszego środowiska i bezpieczeństwa. Jeśli zauważysz pożar, nie wahaj się – natychmiast powiadom straż pożarną! Twoja reakcja może uratować życie i zapobiec katastrofie.

Apelujemy do wszystkich mieszkańców naszego regionu – bądźcie odpowiedzialni i nie wypalajcie traw! Razem możemy zadbać o bezpieczeństwo naszych domów i środowiska. Pamiętajmy, że czyste i bezpieczne otoczenie zależy od nas wszystkich!

Wypalanie traw to nie tylko problem lokalny, to zagrożenie, które dotyczy nas wszystkich. Razem możemy to zmienić!

Foto: OSP Bukowina