Zlot odbył się na targowisku miejskim „Mój Rynek”, które tego dnia tętniło życiem. Motocykliści nie tylko celebrowali swoje hobby, ale także mieli okazję do zjednoczenia się w szczytnym celu - zbiórce charytatywnej na leczenie Igi, córki jednego z motocyklistów, zmagającej się z ciężką chorobą. Uczestnicy wydarzenia pokazali, że społeczność motocyklowa potrafi się zjednoczyć w potrzebie, a każdy grosz przekazany na pomoc ma ogromne znaczenie.
[FOTORELACJANOWA]12855[/FOTORELACJANOWA]
W programie Moto Speed Marzanna III znalazły się także atrakcje dla miłośników adrenaliny. Otwarte zostały pokazowe treningi na Pit Bike, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Uczestnicy mieli możliwość nie tylko podziwiania profesjonalnych zawodników, ale również zapisywania się na indywidualne szkolenia z doświadczonymi instruktorami.
Jarosław Majewski, współorganizator wydarzenia, podkreślał, że Moto Speed Marzanna to także czas na integrację i wspólne rozmowy. - Dziś uroczyście otworzyliśmy sezon, była to doskonała okazja do wymiany doświadczeń i odnowienia znajomości. Pamiętajmy jednak, że bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna odpowiedzialność. Już teraz docierają do nas informacje o wypadkach motocyklistów, dlatego podczas zlotu zwracaliśmy uwagę na konieczność dbania o bezpieczeństwo i organizowaliśmy pokazy pierwszej pomocy - mówił Majewski.
Moto Speed Marzanna III to nie tylko święto motocykli, ale przede wszystkim przykład, jak pasja może łączyć ludzi w szczytnych celach.
Wydarzenie był nie tylko manifestacją miłości do jednośladów, ale także przypomnieniem, że w każdej sytuacji warto być razem i wspierać się nawzajem.
1 0
co to za zlot że nikt się nie zabił ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bilgoraj.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz