1 marca celebrowany jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, poświęcony pamięci i historii żołnierzy Wojska Polskiego tzw. II konspiracji, którzy działali w podziemiu poakowskim. W okresie komunistycznym byli ścigani, przesłuchiwaniu i mordowani przez służbę bezpieczeństwa podległą rozkazom sowieckiego NKWD. Uroczystości mają przypomnieć sylwetki, historię oraz poświęcenie i ideały Żołnierzy Niezłomnych. Od lat, ich pamięć czczona jest także specjalnym biegiem, który łączy sport z patriotyzmem.
[FOTORELACJA]10721[/FOTORELACJA]
W tym roku Biłgorajski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych gromadził kilkaset osób, wśród nich dzieci i młodzież. Uczestnicy na symbolicznym dystansie 1963 m uczcili ofiarę Niezłomnych.
- Tożsamość i pamięć to nasze hasło, które święty Jan Paweł II nam starał się przypominać. Jesteśmy zobowiązani do podtrzymywania tego. A ten dzisiejszy bieg Żołnierzy Wyklętych to wyraz pamięci i nawiązania do korzeni. To wyraz patriotyzmu. I jak widzę co roku coraz więcej młodzieży chętnej, samowolnie, dobrowolnie przechodzącej tutaj, cieszącej się z tego i mającej świadomość coraz bardziej historyczną, świadomość naszej historii, właśnie tej tożsamości, to tak raduje się serce - mówił Andrzej Łagożny członek Zarządu Powiatu.
- Bez zakorzenienia się w historii trudno mówić o przyszłości. Myśmy koncentrować się na myśleniu o przyszłości, ale trzeba znać swoją historię, Trzeba mieć te korzenie, te wartości, na których się chce budować coś nowego - dodaje wiceburmistrz Biłgoraja, Jarosław Bondyra.
Wicemarszałek Michał Mulawa, który uczestniczył w biłgorajskim biegu zwraca uwagę na fakt, iż bieg w Biłgoraju to jeden z największych tego typu na Lubelszczyźnie. - Bieg oprócz oczywiście budowania aktywności fizycznej, ma za zadanie edukować i uczyć młodzież trudnej polskiej historii. Pamiętajmy, że Żołnierze Niezłomni to bohaterowie podziemia antykomunistycznego, którzy po 1945 roku nie złożyli broni, ukrywali się w lasach, walczyli z komunistami, byli prześladowani, mordowani, ich rodziny były prześladowane. To wszystko dla wolnej Polski - podkreśla wicemarszałek Mulawa.
- Od wielu lat Starostwo Powiatowe w Biłgoraju włącza się w organizację tego wydarzenia ku pamięci Żołnierzom Wyklętym. Zawsze to się odbywa w pierwszą niedzielę marca i jest to wspaniałe wydarzenie, które zgromadzi przede wszystkim ludzi młodych, ale też rodziny z małymi dziećmi, ludzi uśmiechniętych, ludzi, których też łączy, łączą pewne wspólne wartości. Wartości, które najkrócej można zdefiniować słowem Polska - zaznacza z kolei Andrzej Szarlip, straosta biłgorajski.
Jak zauważa: - My jesteśmy dzisiaj spadkobiercami tych wszystkich wartości, za które Żołnierze Niezłomni oddawali w czasach powojennych to, co mieli najcenniejszego, oddawali swoje życie, ginęli, ginęli często w niesamowitych cierpieniach, byli torturowani w kazamatach sowieckich, byli niszczeni, byli opluwanie, odbieranie ci godności.
[ZT]40977[/ZT]
3 3
„Przez lata pamięć o bohaterach tego zrywu była żywa wśród mieszkańców województwa lubelskiego. Czas, aby stała się powszechna w całej Polsce. Temu ma służyć zgłoszony przeze mnie projekt ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Powstania Zamojskiego i Pamięci Dzieci Zamojszczyzny” – napisał na platformie X poseł Suwerennej Polski Marcin Romanowski.
3 2
Było super , ale widać pigułka szczęścia miała w d......partyzantów . I chyba już czas wywalić z hymnu Bonapartego który sobie Polakami d.... wycierał co za wstyd , czy Francuzi śpiewają o Sobieskim ?Jeszcze trochę i do naszego Hymnu i Zełanskiego wsadzą
7 1
Kiedy w Biłgoraju będzie pomnik ofiar rzezi Wołyńskiej ?I kiedy zniknie z pod UM flaga obcego państw a , jeszcze Polska nie pod okupacją
4 0
W każdą dziedzinę życia wplatana jest polityka. Działacze polityczni dzielą ludzi na dobrych i złych Polaków. Za tym wszystkim stoi pęd za profitami wynikającymi z pełnienia jakichkolwiek funkcji. Działacze partyjni marzą o załapaniu się do rady nadzorczej /a najlepiej do kilku/. Kasa i jeszcze raz kasa.
0 0
słowa: por. Jan Gabriołek „Grot”,
mel. Piechota).
Maszerują cicho niby cienie
Poprzez góry, lasy i pola.
Niejednemu wyrwie się westchnienie,
Idą naprzód, taka ich dola.
I idą wciąż naprzód, bo taki ich los,
I ani żal, ani tęsknota
Z tej drogi zawrócić nie zdoła ich nic,
Bo to jest „Zapory” piechota.