W Tarnogrodzie, odbyły się 24 września 2023 roku, uroczystości ku czci polskich oficerów i podoficerów, pojmanych w 1939 roku w okolicach Tarnogrodu i zamordowanych w Katyniu. Wydarzenia w Bramie Korchowskiej, były jednym z ostatnich akordów kampanii wrześniowej na Ziemi Biłgorajskiej.
Co roku w ostatnią niedzielę września mieszkańcy Tarnogrodu i zaproszeni goście spotykają się przy pomniku w Bramie Korchowskiej. W ten sposób oddają hołd i wyraz pamięci wydarzeniom, które rozegrały się 28 września 1939 roku.
[FOTORELACJA]9600[/FOTORELACJA]
- Pod koniec września 1939 roku, w okolice Tarnogrodu dotarła 14. dywizji Piechoty Ośrodka Zapasowego „Armii Poznań”, w tym samym czasie, od strony Cieszanowa pod Tarnogrodem znalazły się oddziały Armii Czerwonej. Od razu otoczyli i sowieci rozbroili polskich żołnierzy. Oddzielili oficerów i pod oficerów od reszty żołnierzy i aresztowali ich. Przez obozy przejście zostali przetransportowani do Katynia, gdzie wiosną 1940 roku zostali zamordowani. Na „liście katyńskiej” - obok oficerów 14. dywizji Piechoty Ośrodka Zapasowego „Armii Poznań” - są także nazwisk osób związanych bezpośrednio z Tarnogrodem. Są to: major Kazimierz Kraczkiewicz, podporucznik Edmund Seroka, porucznik Arkadiusz Koźmiński oraz starszy posterunkowy Feliks Radomski - podkreśla mieszkanka Tarnogrodu Joanna Bartosz.
Uczestnicy uroczystości zebrali się pod Tarnogrodzkim Ośrodkiem Kultury, skąd ruszyli w patriotycznym pochodzie do parafialnej świątyni. Tutaj, Mszę świętą za obrońców Polski celebrował ks. dziekan Jerzy Tworek.
- Wrzesień, dla nas Polaków, jest szczególnym miesiącem kiedy wspominamy, tragiczne wydarzenia związane z niemiecką i sowiecką agresją na naszą Ojczyznę. Dziś modlimy się w naszej świątyni, za polskich żołnierzy, aresztowanych 84 lata temu przez Rosjan i zamordowanych w Katyniu kilka miesięcy później. Dzisiejsza rocznica zobowiązuje nas do szczególnej modlitwy, do zanoszenia przed Boży tron próśb w intencji obrońców Polskich i przyszłości naszej Ojczyzny - mówił we stępie do Mszy świętej kapłan.
Po Eucharystii, z okolicznościową akademią wystąpiła tarnogrodzka młodzież, a następnie wszyscy przeszli pod Pomnik Katyński w Bramie Korchowskiej.
[ZT]36053[/ZT]
- Tu zostali pojmani przez Rosjan, a następnie zamordowani synowie polskiej ziemi, dla których Polska była ważna, istotna, dla których Polska była najważniejsza. To byli patrioci, którzy z odwagą stanęli w obonie Ojczyzny. Dziś czcimy ich ofiarę i ją przypominamy. Bo pamięć jest szczególnym wyrazem wdzięczności - podkreśla Paweł Dec, burmistrz Tarnogrodu.
-Wydarzenia z 1939 roku były z jednej strony tragiczne dla naszej Ojczyzny ale z drugiej pokazały niewypowiedziany heroizm naszych żołnierzy, ich odwagę, poświęcenie dla Ojczyzny i umiłowanie polskiej ziemi. Oni byli gotowi spojrzeć śmierci w oczy i walczyć o wolną Polskę. Dla nich był to naturalny odruch, wyraz patriotyzmu. Te ideały związane z odwagę i służbą Polsce chcemy pielęgnować i kultywować. Jesteśmy im wdzięczni za przykład życia i waleczność - dodaje starosta biłgorajski, Andrzej Szarlip.
0 0
Nie bójcie się o tym głośno mówić! Bo teraz to jest nie wygodne. Ukrainiec nigdy nie był naszym sojusznikiem i nie będzie amen.