W drugiej połowie października br., zapadł przed warszawskim Sądem wyrok odnośnie Spółki Arion, która dzierżawi biłgorajski szpital. O konsekwencje pytamy Tomasza Kwiatkowskiego dyrektora placówki.
-Nie chciałbym mówić o szczegółach, bo to pewnie leży w kwestii Syndyka i Nadzorcy Sądowego, ale ogólnie rzecz biorąc jest wyrok Sądu w Warszawie zajmującego się sprawami gospodarczymi, który w pewien sposób przywraca funkcjonowanie Spółki (Arion – przyp. Red.) w szpitalu - mówi Tomasz Kwiatkowski, dyrektor Arion Szpitale Spółka w upadłości, Spółka w restrukturyzacji.
Wyrok wprowadza tzw. przyspieszone postępowanie układowe (restrukturyzacyjne). -Mówiąc inaczej spółka Arion ma się z wierzycielami ułożyć i wszystkie zobowiązania zabezpieczyć. To wszystko ma odbyć się pod nadzorem Nadzorcy Sądowego - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski.
W postanowieniu czytamy, iż Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie, XVIII Wydział Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych, obwieszcza, że w postępowaniu prowadzonym wobec dłużnika Arion Szpitale spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie, postanowieniem z dnia 21 października 2022 roku otworzył przyspieszone postępowanie układowe i zarejestrował sprawę. Sąd wyznaczył nadzorcę sądowego w osobie Krzysztofa Gołąba.
Ponadto Sąd uznał postępowanie restrukturyzacyjne za główne postępowanie w rozumieniu art. 3 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 2015/848 z dnia 20 maja 2015 roku w sprawie postępowania upadłościowego.
-Absolutnie nie wpływa to na bieżącą sytuację szpitala na jego funkcjonowanie czy bieżące wydatki. Jeśli chodzi więc o działalność medyczną nic się nie zmienia. Oczywiście wyroki sądowe wprowadzają pewne kontrowersje, czy niepokój wśród mieszkańców czy jakąś sytuację dysonansu. W funkcjonowaniu szpitala to jednak niczemu nie przeszkadza - zapewnia dyrektor Kwiatkowski.
Jak zapewnia Tomasz Kwiatkowski, kontrakt z NFZ jest realizowany.
-W tej chwili przygotowujemy się do podpisania go na rok przyszły. Jako szpital mamy się czym pochwalić, mamy świetną ekipę ortopedyczną, dużo się operuje, również artroskopowo, naszym plusem jest także Oddział Dziecięcy, teraz częściowo odciążony przez oddział w Zamościu. Wiodącym oddziałem jest także kardiologia. Wykonujemy tomografie komputerowe serca i to jest bardzo poszukiwane badanie - dodaje Kwiatkowski.
Foto: Archiwum
1 0
Pisowscy ludzie będą sobie jeździli do jeszcze bardziej pisowskiego Janowa.